– Rząd chce, by od 1 czerwca tego roku sklepy zaczęły płacić podatek handlowy – powiedział przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk na antenie TVP Biznes i Świat.
Kowalczyk przyznał, że prace nad ustawą są już w ostatniej fazie. W projekcie mają znaleźć się poprawki, których domagają się handlowcy.
Polityk dodał, że 1 czerwca nie jest pewną datą wejścia nowej ustawy w życie, bo wiele zależy od opinii prawników i konsultacji społecznych.
Minister zdradził też, co będzie zawierać nowa ustawa. – Nie będzie to aż tak dużo odmienna propozycja. Będzie zmieniona definicja franczyzy, nadal dyskutujemy o skalach podatkowych – przyznał, dodając przy tym, że małe sklepy będą zwolnione z opłat. Nie będzie także dodatkowych opłat za handel w sobotę.
Data wprowadzenia nowego podatku była już kilkakrotnie przesuwana. Początkowo rząd chciał, by nowa ustawa weszła w życie 1 marca. Po protestach handlowców datę przesunięto na 1 kwietnia, jednak tego dnia także nie udało się wprowadzić nowego podatku.
CZYTAJ TAKŻE:
Podatek od hipermarketów skierowany do konsultacji. "To jeden z priorytetów"