Pułkownik Adam Mazguła to jeden z bojowników KOD-u, człowiek który posługuje się w swoich słowach kłamstwem i pomówieniem. Tym razem został przyłapany w USA, dokładnie w Trenton, NJ 11 listopada, gdzie wygłaszał prelekcję do ... krzeseł. Na spotkanie przyszło zaledwie kilku widzów, w tym dwóch przeciwników tegoż pułkownika, którzy nagrali wystąpienie tej postaci. Mazguła na filmie mówi, że ... pomagał Solidarności w okresie stanu wojennego. To oczywiście totalna nieprawda.
Przypomnijmy: płk. Adam Mazguła, wraz z Grzegorzem Schetyną, Mateuszem Kijowskim i Ryszardem Petru wezwali Polaków do wyjścia na ulice 13 grudnia, w proteście przeciwko "dewastacji Polski" przez PiS. Oto fragment opinii służbowej o Mazgule: „W okresie stanu wojennego wzorowo realizował stawiane przed nim zadania. W pełni popiera ideę socjalistycznej odnowy i akceptuje konieczność wprowadzenia stanu wojennego”.
A co Mazguła sam mówił o stanie wojennym? "A sam stan wojenny? Czy oprócz tego, że byli ludzie internowani, to - oczywiście, nie powiem, były tam jakieś bijatyki, były tam jakieś ścieżki zdrowia - ale generalnie rzecz biorąc najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w tym całym zdarzeniu. Ja przeżyłem już stan wojenny, byłem dorosłym oficerem i nie pamiętam, żeby na ulicach działy się jakieś dziwne rzeczy, jakieś szczególne prześladowania i tak dalej"- mówił pułkownik Adam Mazguła do esbeków zebranych przed Sejmem 5 grudnia 2016 roku.
ZOBACZ CO MÓWIŁ PODCZAS SPOTKANIA Z KRZESŁAMI:
Mazguła służył w komunistycznym wojsku od 1975 r. Między 1979 a 1985 r. zajmował stanowiska dowódcze plutonu i kompanii w 2 Dywizji Zmechanizowanej. W 1985 rozpoczął studia w Akademii Sztabu Generalnego im. gen. broni Karola Świerczewskiego (ASG). Między 1988 a 1992 r. był szefem sztabu 25 pułku zmechanizowanego i 10 pułku zmechanizowanego. Oczywiście Mazguła był także członkiem PZPR - od 1977 do 1990 r.