Dzisiejszymi gośćmi Telewizji Republika byli szef działu zagranicznego ,,Gazety Polskiej\'\' Maciej Kożuszek oraz publicysta "Do Rzeczy" Piotr Semka. W programie wypowiedzieli się o zestrzeleniu izraelskiego samolotu oraz na temat relacji polsko-izraelskich
Na początku został poruszony temat zestrzelenia izraelskiego samolotu. Padło pytanie czy ta sytuacja może doprowadzić do wojny. Ponadto goście wypowiedzieli się na temat potencjały militarnego Rosji oraz o problemach Izraela.
Piotr Semka: Takim ulubionym motywem ostatnich lat było podśmiewanie się z technologii rosyjskiej, która miała słabsze okresy. Teraz Syryjczykom udało się zestrzelić izraelski samolot i to dla nich jest szok. Jest to szok, ponieważ zazwyczaj technika izraelska, która jest w zasadzie zawsze wygrywała. To jest szok, ponieważ technologia rosyjska jakoś się polepsza. (...)To jest sygnał, że ci którzy w Europie patrzą na działania Rosji w Syrii z niepokojem stwierdzają, że zachodnia technologia zbrojeniowa, która nie jest nigdzie testowana zostaje w tyle.
Maciej Kożuszek: Z wojną to jest tak, że ona się po prostu toczy. (...) To jest trochę iluzja mówiąc o tym, że wybuchnie jakaś wojna. (...) Ja myślę, że wojna wybuchnie wtedy kiedy przeciwko Izraelowi zbierze się jakaś taka siła, która zdecyduje się na prowadzenie dłuższych działań wojennych. (...) Są opinie, ze Rosjanie to co mają najlepsze rzucili na te fronty: syryjski i ukraiński, a ich zaplecze technologiczne jest bardzo słabe i do konfliktu nie będą dążyli.
Piotr Semka: Trzeba przyznać, że Assad jednak wygrał tę wojnę mimo, że nie kontroluje całej Syrii, to jednak wygrał wspólnie z Rosjanami. I jak już wygrał, to znowu zaczęły się problemy z Izraelem. (...) Wszystkie te kraje maja obsesję na punkcie wbicia szpilki Izraelowi i jeżeli ta szpilka gładko wejdzie, to wtedy jeszcze może coś grubszego. To jest coś, co najbardziej przeraża Izrael. Oni po prostu to lubią robić.
Maciej Kożuszek : Jest druga strona tego medalu. W Polsce mieliśmy przesadzanie, jeżeli chodzi o potencjał militarny Rosji. Pamiętamy jak TVP robiło materiały z parad z Rosji. (...) Oczywiście z Rosją nie mamy szans, ale też nie przesadzajmy.
Piotr Semka: Można tu wrócić do tego, co mówił ambasador Francji w Petersburgu. Mówił on, że Rosja nigdy nie jest tak słaba jak wygląda i tak silna jak wygląda.
W dalszej części programu goście rozmawiali na temat relacji polsko-izraelskich.
Piotr Semka: Każdy konflikt w pewnym momencie trochę powszednieje, blednie. Dzisiaj mieliśmy informacje o dyskusji komisji Knesetu, czy jednak nie wezwać ambasador Izraela, z powrotem do Izraela. Mieliśmy też kwaśne uwagi, żeby im nie przysyłać komisji, która będzie im tłumaczyć co jest w tej ustawie, bo oni wiedzą co w niej jest. Oni jako państwo Izrael uznali, że nasze przesłanki wprowadzenia tej ustawy ich nie interesują. (...) Stosunki polsko-izraelskie zawsze były obciążone tyloma tematami, że to nigdy nie było pojednanie, a droga do pojednania. Izrael gra w innej lidze. Dla nich punktem odniesienia są Wielka Brytania, Niemcy, Stany Zjednoczone, Rosja. Nie muszą się z Polską aż tak liczyć. My ten sojusz trochę przecenialiśmy. (...) Nie sposób mówić, że jest normalnie. Na razie konflikt nie eskaluje.
Maciej Kożuszek:. I po stronie Polski i Izraela było dużo absurdalnych wypowiedzi. Sojusz z Izraelem możemy nazwać tylko sojuszem egzotycznym. Ma większe znaczenie społeczne niż geopolityczne (...) Ten kryzys pozwolił na powrót do bardzo wielu rzeczy. To taki trochę wstyd z punktu widzenia mediów, że nagle jak pani ambasador coś powiedziała, to nagle zaproszono 15 sprawiedliwych, którzy przecież ciągle byli, ale nikt o nich nie pamiętał. (...) Jesteśmy już dalej od tego pierwszego wydarzenia, które było ogromny szokiem. Ale jesteśmy daleko od osiągnięcia porozumienia.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie