Kierowca, który przejechał samochodem przez środek ronda w Człuchowie, niszcząc m.in. znaki drogowe, kwiaty i krzewy, miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - podaje pomorska policja.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę ok. 0.30 w Człuchowie (Pomorskie).
- Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali na miejscu rozbity samochód i siedzącego w nim kierowcę. (…) Po sprawdzeniu trzeźwości okazało się, że kierowca audi miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - poinformowano w policyjnym komunikacie.
44-letni kierowca tłumaczył się funkcjonariuszom, że nie zauważył na swojej drodze ronda. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
- Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali na miejscu rozbity samochód i siedzącego w nim kierowcę. (…) Po sprawdzeniu trzeźwości okazało się, że kierowca audi miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - poinformowano w policyjnym komunikacie.
Kierowcy za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego, mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.