Pierwsza pasterka już się dziś odbyła. 101 metrów pod ziemią
Zgodnie z kilkusetletnią tradycją górnicy Kopalni Soli „Wieliczka” o godz. 8:00 wzięli udział w Pasterce. Ze względu na ograniczenia związane z pandemią, podobnie, jak w zeszłym roku w mszy świętej w kaplicy św. Kingi wzięła udział tylko grupa górników.
Górnicza Pasterka o poranku ma długi zwyczaj. To tradycja wyjątkowa nie tylko na skalę Polski, ale i świata. Od początku Pasterka w wielickiej kopalni odbywała się rano, aby mogły się na niej spotkać dwie zmiany górników: tych kończących szychtę oraz tych ją rozpoczynających. W tym dniu nie prowadzono ciężkich prac, ograniczano się tylko do tych niezbędnych.
Współcześnie Msza Pasterska w kopalni gromadziła setki wiernych: górników z rodzinami, wieliczan, mieszkańców regionu, turystów. W tym roku z powodu pandemicznych obostrzeń odbyła się ona wyłącznie z udziałem pracowników kopalni.
Pasterkę prosto z podziemnej kaplicy można było śledzić dzięki transmisji on-line o godz. 8:00.