Po wizycie Ursuli von der Leyen Donald Tusk ogłosił na profilu KPRM na platformie X: Miliardy złotych z pieniędzy europejskich pomogą w odbudowie obszarów dotkniętych powodzią.
Informację tę opublikowała sama szefowa KE na swoim profilu:
Tweet Ursuli von der Leyen choć spektakularny w brzmieniu, po przetłumaczeniu wygląda mniej euforystycznie. Do pieniędzy unijnychj już czeka w kolejce pięć krajów, bo oprócz Polski powodzi doświadczają też inne europejskie kraje. Von der Leyen w tweecie wymieniła flagami Austrię, Czechy, Polskę, Rumunię i Słowację, ale fala powodziowa przechodzi dziś przez Węgry, a powodzi doświadczyły też Włochy. Prócz liczby krajów są też inne znaki zapytania, o których wspomina m.in. europoseł Piotr Müller
Kwota pieniędzy dla powodzian w Polsce nie mogła nie paść. Padła, bo o to chodziło. Na konta tych, którzy stracili wszystko droga daleka.
Źródło: Republika