Wciąż nie doszło do porozumienia pomiędzy Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych a ministerstwem zdrowia. Pielęgniarki domagają się 1500 zł podwyżki, zaś resort zaproponował 300 zł brutto. Ministerstwo nie zagwarantowało również podwyżki w kolejnych latach.
OZZPiP domaga się podwyżki o 1500 zł dla wszystkich pielęgniarek oraz wpisania ich w system świadczeń zamawianych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, w taki sposób, aby zawsze na dyżurze była wystarczająca ilość pielęgniarek.
Wiemy już, że pielęgniarki nie zgodziły się na zaproponowane dziś warunki, bo jak twierdzą nie odpowiadają one oczekiwaniom środowiska.
Celem Związku jest nie tylko utrzymanie zatrudnienia pracujących już w zawodzie osób, ale także zachęcenie młodzieży do podejmowania kształcenia na kierunkach pielęgniarskich.
Jak donosi rynekzdrowia.pl, przewodnicząca OZZPiP zapowiedziała, że Związek ma już plan awaryjny w przypadku braku porozumienia z ministerstwem.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko
"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą