PiS zgłasza kandydata na sędziego TK. .Nowoczesna: To pogłębienie kryzysu
– Niestety zaproponowanie tej kandydatury to pogłębienie kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego – oceniła Kamila Gasiuk-Pihowicz. Posłanka .Nowoczesnej odniosła się w ten sposób do kandydatury na sędziego TK wysuniętej przez Prawo i Sprawiedliwość.
Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło kandydata na sędziego Trybunału Konstytucyjnego w miejsce prof. Mirosława Granata, którego kadencja wygaśnie na koniec kwietnia. Ma nim być dr hab. Zbigniew Jędrzejewski, dyrektor Instytutu Prawa Karnego Uniwersytetu Warszawskiego i były dziekan Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Ostrołęce. Do faktu zgłoszenia kandydatury przez PiS oraz propozycji prezesa PiS odniosły się na konferencji prasowej posłanki. Nowoczesnej – Kamila Gasiuk-Pihowicz i Katarzyna Lubnauer.
– Niestety zaproponowanie tej kandydatury to pogłębienie kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego – oceniła Gasiuk-Pihowicz. Jak dodała, jej partia jest rozmowa na podjęcie rozmów, jednak martwi ją fakt, że zapowiadane rozmowy liderów partii przerodziły się w rozmowy szefów klubów parlamentarnych. O tym, że jutro spotkają się właśnie przewodniczący klubów poinformował na briefingu Ryszard Terlecki. CZYTAJ WIĘCEJ
– Mieli to być liderzy partii. Liczyliśmy na obecność głównego decydenta - Jarosława Kaczyńskiego. (...) Obawiamy się, że spotkanie sprowadzi się do tego, że będziemy zmuszeni do wysłuchania stanowiska przedstawicieli PiS – mówiła. Posłanka .Nowoczesnej przypomniała, że propozycja jej formacji dotycząca rozwiązania kryzysu wokół TK wciąż leży na stole. – Jest to jedyna propozycja, która jest zgodna z konstytucją i zasadami demokratycznego państwa prawa – podkreśliła.
Z kolei Katarzyna Lubnauer stwierdziła, że żaden inny klub nie zgłosił swojego kandydata do TK i nie jest wiadome na jakiej podstawie zrobiło to Prawo i Sprawiedliwość. Odnosząc się do spotkania przyznała, że .Nowoczesna wciąż liczy na to, że będzie miało charakter przełomowy, że nie będzie tylko zasłoną dymną dla działań PiS. – Jeśli na spotkaniu padnie propozycja dobra dla Polski i zgodna z polskim prawem pochylimy się nad nią – zapewniła.