"Pani Monika Pawłowska przyjęła 461. nielegalny mandat - mandat, którego de facto i de iure nie ma (vide art. 96 Konstytucji). W związku z powyższym, jako @pisorgpl nie możemy jej przyjąć do naszego klubu parlamentarnego", tak na wiadomość o tym, że Monika Pawłowska zgodziła się objąć mandat poselski po Mariuszu Kamińskiego, zareagował rzecznik PiS - Rafał Bochenek.
Monika Pawłowska poinformowała we wtorek po spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, że obejmie mandat poselskim po Mariuszu Kamińskim (PiS).
"Czuję się członkiem Prawa i Sprawiedliwości", powiedziała w Sejmie dziennikarzom.
Dodała, że jej zaprzysiężenie na posła nie nastąpi na jutrzejszym powiedzeniu Sejmu.
Więcej: Kto obejmie mandat po Mariuszu Kamińskim? Wiemy!
Odpowiedział na to rzecznik ugrupowania - Rafał Bochenek.
"Pani Monika Pawłowska przyjęła 461. nielegalny mandat - mandat, którego de facto i de iure nie ma (vide art. 96 Konstytucji). W związku z powyższym, jako PiS nie możemy jej przyjąć do naszego klubu parlamentarnego", napisał na Twitterze.
Pani Monika Pawłowska przyjęła 461. nielegalny mandat - mandat, którego de facto i de iure nie ma (vide art. 96 Konstytucji). W związku z powyższym, jako @pisorgpl nie możemy jej przyjąć do naszego klubu parlamentarnego.
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) February 20, 2024