- Ten cały E. Macron, kandydat na kolejnego prezydenta Islamskiej Republiki Francuskiej, gestykuluje i wrzeszczy w czasie swych przemówień – wypisz wymaluj – jak niezapomniani Adolf i Benito – pisze na temat kandydata na prezydenta Francji posłanka Krystyna Pawłowicz.
- To urocze, energiczne wymachiwanie rączkami, mimika i końcowa ekstaza po wykrzyczeniu słów „reżim” i „Kaczyński”. I, że w trzy miesiące ten mydlany kandydat, nieuk, „zrobi z Polską porządek” - pisze na Facebooku Pawłowicz.
- No, biorąc pod uwagę nazistowski styl wypowiedzi, to chyba w Europie znów wyrasta nowe pokolenie zamordystów. „Edukowanych” m.in. przez polską targowicę nieustannie skarżącą się tam, że lewacy przegrali w Polsce wybory – czytamy we wpisie posłanki.