Pawlak się doigrał! Będzie kontrola w PGNiG ws. skandalicznego kontraktu gazowego z Gazpromem

Minister energii Krzysztof Tchórzewski zwróci się do rady nadzorczej Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) o kontrolę korporacyjną ws. kontraktu gazowego zawartego w 2010 roku z Gazpromem i umorzenia opłat za przesył gazu za lata 2006-2009.
O jej przeprowadzenie wnioskowała dziś w Sejmie rzeczniczka PiS Beata Mazurek. W jej ocenie "wszyscy, którzy doprowadzili do podarowania Putinowi miliarda złotych i tym samym przyczynili się do uszczerbku skarbu państwa, powinni ponieść konsekwencje".
Krzysztof Tchórzewski, który odpowiadał dziś w Sejmie na pytania posłów w tej sprawie, przypomniał, że postępowanie dotyczące podejrzenia przestępstwa przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych jest prowadzone przez prokuraturę w Piotrkowie Trybunalskim.
Minister energii zapewnił, że jego resort współpracuje ze śledczymi i dostarcza wszystkich oczekiwanych dokumentów, ale jak dodał, żeby sprawy były jaśniejsze, przychyli się do wniosku Beaty Mazurek. Krzysztof Tchórzewski przyznał, że Polska zrezygnowała z miliarda złotych, który należał się nam za usługi przesyłowe za lata 2006-2009, ale zaznaczył, że nie były to jedyne straty poniesione w tym czasie przez nasz kraj.
Minister szacuje, że dodatkowo z powodu ustępstw dokonanych w ramach porozumienia z 2010 roku stracono około 2-2,5 mld złotych.
Minister przypomniał, że za kształt porozumienia na dostawy gazu rosyjskiego do Polski zawartego w 2010 roku między rządem Polski a Rosji odpowiada koalicja PO-PSL, a jego głównym negocjatorem był ówczesny wicepremier Waldemar Pawlak.
Krzysztof Tchórzewski powołał się na raport NIK, w którym oceniono, że zarówno minister gospodarki, jak i PGNiG nie wykorzystali w pełni swoich możliwości negocjacyjnych, nie podejmując próby uzyskania w zamian za zgodę na postanowienia korzystne dla strojny rosyjskiej, równoważnych korzyści dla Polski.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Najnowsze

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego

Ta decyzja Zełenskiego może mieć ogromny wpływ także na Polskę. Dotyczy młodych Ukraińców

Jair Bolsonaro skazany na 27 lat więzienia! Interweniuje Donald Trump

W stronę Polski feralnej nocy mogło zmierzać nawet 50 dronów
