Czy powstanie komisja śledcza, która przyjrzy się inwigilacji w wydaniu służb z ponad 15 ostatnich lat? Paweł Kukiz postawił ultimatum marszałek Elżbiecie Witek w sprawie wniosku o głosowanie. Jeśli ten przejdzie, do jego odrzucenia potrzebny będzie przynajmniej jeden głos wstrzymujący posła PiS.
Jak stwierdził Paweł Kukiz w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”, podczas nadchodzącego posiedzenia Sejmu nie uda się przegłosować wniosku o powołanie komisji, natomiast sam wniosek zapewne zostanie złożony właśnie wtedy. Polityk zwrócił też uwagę na to, że w razie remisu wniosek o powołanie komisji nie przejdzie.
– Jeśli ktoś z PiS się nawet wstrzyma, to wniosek powinien przejść. Tylko to jest tak durny, partyjniacko-sowiecki ustrój, że wystarczy, by Braun przyszedł bez maseczki, został wykluczony z posiedzenia i większości nie ma – zżymał się Kukiz w rozmowie z „DGP”.
Paweł Kukiz postawił też ultimatum Prawu i Sprawiedliwości w sprawie przyjęcia wniosku i poddania go pod głosowanie.
– Zrobię wszystko, by doszło do jego głosowania, a jeśli marszałek Witek będzie chciała ten wniosek zamrozić, to ja zamrożę moje głosowania wspólnie z PiS. Proste - zadeklarował.