Parkingi na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie przepełnione! Władze TPN proponują komunikację zbiorową

Dopisująca pogoda i wakacyjny okres to czas szturmu tatrzańskich szlaków. Parkingi wypełnione są po brzegi już we wczesnych godzinach porannych; zwłaszcza przed szlakiem do Morskiego Oka. Kierowcom niemogącym zaparkować puszczają nerwy, niekiedy dochodzi do spięć.
Na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie jest niemal tysiąc miejsc postojowych. Te jednak szybko zajmowane są już godzinach wczesno porannych. Ruchem w drodze do Morskiego Oka kieruje policja.
– Niestety przy słonecznej pogodzie zdarza się, że w momencie przepełnienia parkingów kierowcy pozostawiają samochody wzdłuż drogi, nawet w rowach melioracyjnych, i utrudniają ruch. Doszło tam do awantury z uwagi na zablokowanie przejazdu przez taksówkę – relacjonowała w piątek Paulina Kołodziejska z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Władze parku zachęcają do korzystania z komunikacji zbiorowej.
Warunki na szlakach są dobre. Ruch jest miejscami tak duży, że pod szczytami tworzą się kolejki. Sytuacja notorycznie powtarza się pod Giewontem czy Rysami.
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Sztandarowy punkt programu Tuska to zwykła ściema! Domański rozwiał nadzieje Polaków na podwyższenie kwoty wolnej od podatku