Gościem red. Marcina Bąka w programie "Wolne głosy popołudnie" był politolog, prezes Prawicy Rzeczypospolitej dr Krzysztof Kawęcki. – Celem komisji jest naprawienie i wynagrodzenie krzywd, których doznali wszyscy dotknięci działaniem mafii – mówił w programie. Nie zabrakło również słów komentarza ws. referendum.
–Dziś mieliśmy przykład stylu, który przyjmują zeznający przed komisją. Zeznania nie są spójne. Celem komisji jest naprawienie i wynagrodzenie krzywd, których doznali wszyscy dotknięci działaniem mafii. Zeznaje się pod przysięgą, sankcjami karnymi. Tutaj mamy swoisty sprawdzian dla wymiaru sprawiedliwości dot. egzekwowania ewentualnych sankcji. Gdyby ten sprawdzian został zdany już wcześniej, nie doszłoby dziś do takiej sytuacji (przyp. red. ignoranckiego podejścia świadków) – rozpoczął dr Kawęcki.
Odrzucenie propozycji prezydenta przez Senat
Senat nie wyraził w środę zgody na zarządzenie przez prezydenta Andrzeja Dudę konsultacyjnego referendum ogólnokrajowego ws. zmian w konstytucji. Zgodnie z nią, prezydent zarządza referendum ogólnokrajowe za zgodą Senatu, wyrażoną bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów. Większość bezwzględna konieczna do podjęcia uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zarządzenie referendum wynosiła w środowym głosowaniu 47 głosów. Za podjęciem przez Senat takiej uchwały opowiedziało się 10 senatorów, przeciw było 30, od głosu wstrzymało się 52.
– Idea referendum jest słuszna. Warunkiem powodzenia była współpraca między Kancelarią Prezydenta i PiS-em – tej niestety zabrakło – mówił gość.
– Najważniejsza jest kwestia edukacyjna. Musimy ukazywać istotę samego referendum. Powinno się wprowadzić zakaz stosowania bojkotu. Mieliśmy z takimi przypadkami do czynienia, tj. referendum ws. odwołania pani Hanny Gronkiewicz-Waltz. Takimi działaniami nie można budować modelu społeczeństwa obywatelskiego – mówił doktor.