Szef PKW Stefan Jaworski poinformował, że są już wyniki do części rad gmin i powiatów. Zaznaczył, że nadal nie ma wyników wyborów do sejmików województw.
– System jednak działa, dlatego że mamy wyniki głosowania ze 104 795 protokołów, na 123 359 – powiedział szef PKW na konferencji prasowej. Podał, że frekwencja wyniosła 47,42 proc.
Na ogólną liczbę 2477 wybieranych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast ustalono wyniki wyborów w 1094 gminach i miastach – poinformował Jaworski.
Powiedział, że w wyborach do rad gmin na ogólną liczbę 2477 gmin ustalono wyniki wyborów w 700 radach gmin oraz wyniki w 63 radach powiatów – na ogólną liczbę 314 powiatów. – Nie mamy nadal wyników wyborów do sejmików województw – zaznaczył Jaworski.
PiS najlepiej wypadł w Małopolsce i na Podkarpaciu, PO na Pomorzu
Przewodniczący PKW powiedział, że w wyborach do sejmików wojewódzkich komitet wyborczy PSL najwięcej głosów uzyskał w województwie mazowieckim (35,71 proc.), PiS – małopolskim (40 proc.), PO – pomorskim (35,63 proc.), SLD Lewica Razem – lubuskim (15,66 proc.), a Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke – opolskim (4,15 proc.).
Procentowe wyniki głosowania do rad powiatów wskazują, że PSL największe poparcie uzyskał w województwie lubelskim (38,15 proc.), PiS – podkarpackim (36,41 proc.), PO – pomorskim (22,49 proc.), SLD Lewica Razem – lubuskim (10,38 proc.), zaś Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke – małopolskim (1,44 proc.).
Cząstkowe wyniki zaprezentowane przez PKW:
W Białymstoku, Katowicach i Opolu odbędzie się druga tura wyborów - wynika z danych podanych w poniedziałek po godz.15 przez PKW po obliczeniu danych ze 100 proc. protokołów. Krzysztof Żuk zwyciężył w Lublinie z poparciem 60,13 proc. Drugiej tury nie będzie też w Gorzowie i Kielcach.
W Białymstoku wprowadzono 100 proc. zatwierdzonych protokołów. Najwięcej głosów - 49,37 proc. - uzyskał Tadeusz Truskolaski, na drugim miejscu uplasował się Jan Dobrzyński z wynikiem 34,16 proc.
W Bydgoszczy przy 99,51 proc. wprowadzonych protokołów pierwsze miejsce zajął Piotr Bruski z wynikiem 37,06 proc., na drugim miejscu Konstanty Dombrowicz otrzymał 19,87 proc. głosów, na trzecim - Marek Gralik z 19,64 proc. głosów.
W Gdańsku wprowadzono dane z 97,76 proc. protokołów. Paweł Adamowicz otrzymał 45,99 proc., drugie miejsce zajął Andrzej Jaworski z wynikiem 26,25 proc. Trzecie miejsce zajęła Ewa Lieder z wynikiem 12,29 proc.
W Gorzowie przy 100 proc. protokołów zwyciężył Jacek Wójcicki 60,59 proc., co oznacza, że nie będzie drugiej tury. Drugie miejsce zajął Tadeusz Jędrzejczak z 17,29 proc. głosów.
W Krakowie przy 94,66 proc. wprowadzonych protokołów pierwsze miejsce zajął Jacek Majchrowski z poparciem 39,15 proc. głosów, drugie - Marek Lasota z 26,99 proc. głosów.
W Katowicach wprowadzono 100 proc. protokołów. Marcin Krupa otrzymał 43,09 proc., Andrzej Sośnierz - 22,09 proc.
W Kielcach przy 100 proc. zatwierdzonych protokołów na pierwszym miejscu uplasował się Wojciech Lubawski z wynikiem 55,69 proc. Na drugim miejscu znalazł się Krzysztof Adamczyk, który otrzymał 20,90 proc. poparcia.
W Lublinie przy 100 proc. zatwierdzonych protokołów na pierwszym miejscu Krzysztof Żuk z poparciem 60,13 proc. Na drugim miejscu - Grzegorz Muszyński z poparciem 30,56 proc.
W Łodzi wprowadzono 93,78 proc. protokołów. Hanna Zdanowska otrzymała 54,10 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Joanna Kopcińska z 22,84 proc.
W Olsztynie przy 97 proc. wprowadzonych protokołów na pierwszym miejscu uplasował się Czesław Małkowski 39,58 proc., na drugim – Piotr Grzymowicz z wynikiem 25,43 proc.
W Opolu przy 100 proc. wprowadzonych protokołów pierwsze miejsce zajął Arkadiusz Wiśniewski z wynikiem 47,51 proc., na drugim Marcin Ociepa – 21,13 proc., a na trzecim Tadeusz Jarmuziewicz – 19,71 proc.
W Poznaniu przy 99,21 protokołów pierwsze miejsce zajął Ryszard Grobelny z wynikiem 28,60 proc. Na drugim uplasował się Jacek Jaśkowiak - 21,45 proc., na trzecim - Tadeusz Dziuba z 19,52 proc. poparcia.
W Rzeszowie przy 98,92 proc. protokołów na pierwszym miejscu znalazł się Tadeusz Ferenc 66,31 proc., na drugim Andrzej Szlachta z wynikiem 22,44 proc.
W Szczecinie przy 99,50 proc. protokołów pierwsze miejsce zajął Tomasz Piotr Krzystek z poparciem 46,19 proc. Na drugim Małgorzata Wit Jacyna - 17,75 proc., na trzecim - Artur Szałabawka - 13,14 proc.
W Toruniu wprowadzono 91,67 proc. protokołów. Na pierwszym miejscu uplasował się Michał Zaleski z wynikiem 72,25 proc. Na drugim miejscu Joanna Scheuring-Wielgus - 17,34 proc.
We Wrocławiu wprowadzono 85,10 proc. protokołów. Najwięcej głosów - 42,43 proc. - otrzymał Rafał Dutkiewicz; na drugim miejscu jest Mirosława Stachowiak-Różecka z 25,77 proc. poparciem.
W Warszawie wprowadzono 57,56 proc. protokołów. Na pierwszym miejscu Hanna Gronkiewicz-Waltz z 47,11 proc. głosów. Za nią Jacek Sasin z wynikiem 27,48 proc.
PKW: Jeśli usterki zostaną usunięte - wyniki w ciągu 4-5 godzin
Gdyby usterki zostały usunięte i system zacząłby działać teraz, ustalenie wyników wyborów zajęłoby cztery do pięciu godzin – powiedział Kazimierz Czaplicki. Jak dodał, gdyby uruchomiono alternatywny system, wyniki podano by do środy.
– Gdyby system zaczął dzisiaj, teraz działać - to ustalenie wyników wyborów po wprowadzeniu tych brakujących 19 tys. protokołów obwodowych zajęłoby kilka godzin, 4-do 5 godzin. Jeżeli będzie trzeba uruchomić system alternatywny, o którym mówił pan sędzia Zabłocki, może to nastąpić do środy – mówił na konferencji prasowej Czaplicki.
Jak dodał, PKW "cały czas chce wierzyć, że system ruszy". – To znakomicie by przyśpieszyło obliczanie tych ilorazów, które są niezbędne dla ustalenia, ile mandatów dany komitet pozyskał w wyborach do sejmików, rad powiatów i miast na prawach powiatów i którzy kandydaci zostali wybrani radnymi. Takie mamy perspektywy i takie mamy oczekiwania – zaznaczył.
PKW: będzie alternatywny system podsumowania wyników wyborów
Nie mając stuprocentowej gwarancji, że system informatyczny Nabino pozwoli na ogłoszenie całościowych wyników wyborów do samorządu terytorialnego, PKW zdecydowała, że jeszcze w poniedziałek uruchomi alternatywny system podsumowywania wyników głosowania - poinformowali przedstawiciele PKW.
PKW o kontroli NIK: To autonomiczna decyzja Izby
Szef PKW Stefan Jaworski – odnosząc się do planowanej przez NIK kontroli ws. systemu informatycznego PKW - powiedział w poniedziałek, że to autonomiczna decyzja Najwyższej Izby Kontroli. Zakres kontroli zależy m.in. od decyzji podjętej przez prezesa Izby – dodał.
– Jest to autonomiczna decyzja NIK. Jesteśmy poddawani corocznej kontroli wykonania budżetu i ta kontrola trwa po pierwszym stycznia do końca kwartału następnego roku – powiedział Jaworski. Dodał, że zakres kontroli zależy od ustawowych uprawnień NIK i od decyzji podjętej przez prezesa Izby.
CZYTAJ TAKŻE:
Napływają ostateczne wyniki wyborów na prezydentów miast [aktualizowany]
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!