Od środy nie tylko pasażerowie pociągów międzynarodowych, ale również wszystkich połączeń krajowych będą mieli prawo do odszkodowania w wys. 50 proc. ceny biletu, gdy pociąg opóźni się dwie godziny lub więcej – poinformowała Beata Czemerajda z PKP Intercity.
W związku z unijnym rozporządzeniem, od środy PKP Intercity stosuje nowe zasady odszkodowań za opóźnienia pociągów.
– Zmiana polega na tym, że od dziś wszyscy pasażerowie naszych pociągów kursujących zarówno za granicę, do państw Unii Europejskiej, jak i krajowych, mają takie same prawa – powiedziała Czemerajda.
– Jeśli pociąg opóźni się przynajmniej godzinę, wtedy mamy prawo do rekompensaty w wysokości 25 proc. ceny biletu, natomiast jeśli opóźnienie zwiększy się do przynajmniej dwóch godzin, wtedy również kwota rekompensaty wzrasta do 50 proc. ceny biletu – wyjaśniła. Dodała, że jedynym ograniczeniem jest fakt, że aby otrzymać rekompensatę jej wyliczona kwota nie może być mniejsza niż 4 euro.
Poinformowała, że dotąd takie zasady odszkodowań dotyczyły tylko połączeń międzynarodowych i najwyższej kategorii pociągów Express InterCity, a teraz obejmą też popularne połączenia TLK.
Przypomniała, że od 14 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy PKP Intercity i w tym rozkładzie pojawiają się dwie nowe kategorie pociągów: Express InterCity Premium, czyli Pendolino, i pociągi InterCity. Jak wyjaśniła, te ostatnie "są cenowo TLK-ami, natomiast przewyższają je standardem, bo są na nowych i zmodernizowanych wagonach". – I w tych pociągach również będą obowiązywały te same zasady odszkodowań – podsumowała Czemerajda.