39 proc. Polaków, którzy zadeklarowali gotowość wzięcia udziału w wyborach do Sejmu, zamierzało we wrześniu głosować na PiS wraz Solidarną Polską i Porozumieniem; 26 proc. chciało poprzeć KO, 11 proc. - Ruch Polska 2050 Szymona Hołowni, a 6 proc. - Konfederację - wynika z sondażu Kantar.
Według sondażu we wrześniu wśród Polaków, którzy zadeklarowali gotowość wzięcia udziału w wyborach do Sejmu, największe poparcie uzyskuje Prawo i Sprawiedliwość razem z Solidarną Polską i Porozumieniem (39 proc.).
Na drugim miejscu, z poparciem na poziomie 26 proc., uplasowała się Koalicja Obywatelska.
Ruch Polska 2050 Szymona Hołowni, po raz pierwszy uwzględniany w cyklicznym badaniu Kantar preferencji partyjnych, zostałby poparty przez 11 proc. wyborców. Do Sejmu dostałaby się również Konfederacja, uzyskująca 6 proc. głosów.
Do Sejmu nie dostałyby się natomiast ugrupowania Lewica oraz PSL-Koalicja Polska razem z Kukiz’15 uzyskując po 4 proc. poparcia.
Spośród ogółu osób, które zapowiedziały zamiar głosowania, 10 proc. nie potrafiło zdecydować, na kogo oddałoby głos.
We wrześniu 72 proc. Polaków deklaruje chęć udziału w wyborach do Sejmu, po epidemii koronawirusa. 34 proc. respondentów zdecydowanych jest do wzięcia udziału w głosowaniu, natomiast 37 proc. badanych raczej planuje wziąć udział w wyborach.
Przeciwne stanowisko wyraża 19 proc. respondentów – 9 proc. zapowiada, że raczej nie pójdzie głosować, oraz 10 proc. osób mówi, że zdecydowanie nie weźmie udziału w wyborach. 10 proc. Polaków jeszcze nie wie, czy odda swój głos w wyborach.
Badanie przeprowadzono 4-9 września 2020 roku na reprezentatywnej próbie 977 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat (preferencje partyjne: N=699 osób deklarujących „zdecydowanie” lub „raczej” zamiar uczestniczenia w wyborach), techniką: wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI).
Najnowsze
Antygenderowa Kemi Badenoch liderem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii
Skandaliczny wywiad dziennikarki TVP. Internauci są oburzeni!
Wrona: kondycja szpitali miejskich w Częstochowie jest katastrofalna
Sawicki: wszystko, co robi obecny rząd, podyktowane jest wzmacnianiem niemieckiej racji stanu