Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przekaże Zielonej Górze 43 mln złotych na likwidację składowiska odpadów niebezpiecznych w Przylepie. Umowę w tej sprawie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska z prezydentem Zielonej Góry podpisał wiceprezes NFOŚiGW Dominik Bąk, przy udziale minister Anny Moskwy i wiceministra Jacka Ozdoby.
Podczas likwidacji składowiska zostanie usunięte ok. 4 000 ton odpadów niebezpiecznych, zgromadzonych przez firmę Awinion.
Przed miesiącem doszło do pożaru tego składowiska. Jak przypomina portal tvp.info, zgodę na jego utworzenie wydał w 2012 roku starosta zielonogórski Ireneusz Plechan z Platformy Obywatelskiej i nie jest to jedyna kontrowersyjna decyzja dotycząca środowiska związana z ludźmi z PO.
W ostatnich latach w związku z tzw. aferą śmieciową i aferą melioracyjną zatrzymano trzech byłych urzędników ministerialnych.
Mowa między innymi o byłym ministrze skarbu państwa i sekretarzu Warszawy Włodzimierzu Karpińskim, który został zatrzymany pod zarzutem korupcji. Miał on przyjąć blisko 5 milionów złotych łapówek. W tej samej sprawie zatrzymany został były wiceminister skarbu państwa Rafał Baniak. Obaj mieli załatwić warte 600 mln zł kontrakty z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania.
Z kolei w 2019 roku, w związku z tzw. aferą melioracyjną, CBA zatrzymało pod zarzutami korupcji i powoływania się na wpływy wiceministra środowiska w rządzie PO-PSL Janusza Ostapiuka.