Szef WOŚP, który złożył rezygnację z pełnienia obowiązków prezesa, po czym zmienił zdanie na pogrzebie Pawła Adamowicza z nispotykaną intensywnością walczy z TVP. Widać, że Owsiak chce być cały czas na wokandzie. Czyżby przygotowywał się na start w eurowyborach?
Owsiak na swoim Facebooku opublikował post, w którym mówi, że kieruje kolejną skargę na TVP. Chodzi tu o informacje w sprawie zatrzymania szefa ochrony firmy, która zabezpieczała 27. finał WOŚP w Gdańsku. Owsiak tłumaczył, że zabezpieczenie imprezy, poza tej w Warszawie, leży po stronie organizatorów. - W związku z tym proszę nawet przez moment nie łączyć Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z ochroną koncertu. Kieruję te słowa do publicznych środków masowego przekazu - podkreślił szef WOŚP. - Dzisiaj w programie 3. podano rano wiadomość: „Zatrzymano szefa ochrony WOŚP. Nie mamy żadnego szefa ochrony WOŚP. Zatrzymano szefa ochrony koncertu w Gdańsku - powiedział.
Owsiak w nagraniu odniósł się również do poniedziałkowego materiału „Wiadomości” w TVP. - Telewizja Polska (...), mówiąc o tragicznym koncercie w Gdańsku, zrobiła niesamowitą zbitkę. A więc wyjęła z kontekstu moje słowa, z których teraz wynika, że to my zabezpieczaliśmy koncert w Gdańsku. Nie było tam żadnej naszej ochrony - powiedział. - Ten fakt, kompletnej, totalnej, skandalicznej manipulacji zgłosiliśmy do KRRiT - powiedział Owsiak. Zapowiedział też, że sprawa przeciwko Telewizji Polskiej zostanie również skierowana do sądu. Jak dodał Owsiak, dziennikarze każdego z mediów byli i będą wpuszczani na konferencje WOŚP. - Za to będziemy bardzo patrzyli im na ręce - podkreślił.
Warto przypomnieć - odnośnie wpuszczania dziennikarzy KAŻDEGO medium na konferencję WOŚP - sytuację sprzed kilku lat, kiedy to ochrona WOŚP wyprosiła - siłą - dziennikarza TV Republika z konferencji za … pytania! Więc zapewnienie Owsiaka o tym, że każdy dziennikarz każdego medium będzie wpuszczany, stoi pod wielkim znakiem zapytania.