Ośmiorniczki i zegarki. Politycy PO komentują Bonda i wyśmiewają afery ze swoim udziałem
Radosław Sikorski i Sławomir Nowak, obydwaj odchodzący ze swoich stanowisk przy okazji afer politycznych, podzielili się z użytkownikami Twittera zabawnymi przemyśleniami na temat obejrzanego wczoraj filmu.
Część polityków, w tym wiceprezes PiS Beata Szydło, były marszałek Sejmu Radosław Sikorski i były minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej Sławomir Nowak, obejrzeli wczoraj przedpremierowy pokaz najnowszego filmu o Jamesie Bondzie – „Spectre”.
Sikorski: koszmar trwa
Podczas gdy przyszła premier Beata Szydło po zakończonym seansie tłumaczyła, że "nawet w gorącym politycznym okresie trzeba pozwolić sobie na odrobinę relaksu" oraz odpowiadała na pytania dotyczące tworzenia się nowego rządu, politycy PO postanowili skomentować cała sprawę inaczej. Późnym wieczorem były marszałek Sejmu, minister obrony narodowej i spraw zagranicznych, wypowiedział się na Twitterze. "Idzie człowiek na (świetnego) nowego Bonda, a tam? Ośmiorniczki - jako symbol globalnego zła. Koszmar trwa." – napisał polityk, który warto przypomnieć stracił swoje stanowisko właśnie w związku z aferą taśmową, z którą związany jest cytat o ośmiorniczka (na jednym z ujawnionych nagrań Sikorski rozmawia z Jackiem Rostowskim, zajadając się ośmiorniczkami - red.) Na odpowiedz nie trzeba było długo czekać, również na Twitterze, wypowiedział się zdymisjonowany po aferze zegarkowej były minister transportu Sławomir Nowak. ""I jeszcze ten zegarkowy product placement" – skarżył się żartobliwie polityk Platformy Obywatelskiej. Bezpośrednią przyczyną dymisji ministra było postępowanie warszawskiej Prokuratury Okręgowej. Radosław Sikorski złożył rezygnację z funkcji marszałka Sejmu w czerwcu br. po ujawnieniu kolejnych nagrań z politykami Platformy. W połowie czerwca tygodnik "Wprost" upublicznił podsłuchane rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i szefa NBP Marka Belki oraz b. wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza i b. ministra transportu Sławomira Nowaka. O kolejnych podsłuchach rozmów - szefa MSZ Radosława Sikorskiego i b. wicepremiera, b. ministra finansów Jacka Rostowskiego, b. rzecznika rządu Pawła Grasia, ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego, wiceministra w tym resorcie Zdzisława Gawlika i prezesa PKN Orlen Jacka Krawca "Wprost" napisał pod koniec miesiąca. Komentując aferę taśmową, w październiku Sikorski również na Twitterze, tłumaczył, że "jedzenie drogich kolacji na koszt podatnika jest częścią pracy ministra spraw zagranicznych". Czytaj więcej
telewizjarepublika.pl
Komentarze