Orzechowski: Nie wywołamy trzeciej wojny światowej, żeby oddali nam ten wrak

Nie wywołamy trzeciej wojny światowej, żeby Rosjanie oddali nam ten wrak – mówił o pozostałościach samolotu prezydenckiego w Smoleńsku Andrzej Orzechowski z PO. – Lepiej, żeby były i czarne skrzynki i wrak, ale jeżeli nie ma, musimy działać w takich warunkach, jakie mamy – dodał w Telewizji Republika.
– To, że Rosjanie nie chcą tego wraku oddać działa na ich niekorzyść – uznał poseł PO.
Zdaniem polityka PO, podobieństwo między katastrofą smoleńską i zestrzeleniem malezyjskiego samolotu jest tylko jedno – „rosyjski nieporządek” w pierwszych momentach po zdarzeniach. Pozostałe okoliczności, zdaniem Andrzeja Orzechowskiego były „całkiem odmienne”.
Polityk podkreślił, że polska strona nigdy nie darzyła zaufaniem rosyjskich ekspertów w sprawie katastrofy smoleńskiej.
– Nie było zaufania wobec Putina i MAK-u . Prowadzimy własne potasowanie – mówił. – Polskie służby przygotowały zupełnie własną ocenę tej sytuacji, w wielu punktach różniąca się od oceny MAK-u – dodał.
– Nie obchodzi nas postępowanie strony rosyjskiej w tej materii – podkreślił poseł Orzechowski.
– Prokuratura będzie dociekała w swoich pracach, dlaczego samolot leciał na tak nieprzygotowane lotnisko, dlaczego jednym samolotem leciała tak ważna delegacja oraz dlaczego lot nastąpił w takich warunkach atmosferycznych – mówił. – Poczekajmy na decyzje prokuratury – dodał.
Podkreślił również, że organizatorem lotu 10 kwietnia była kancelaria prezydenta, a część ludzi, którzy przygotowali tę wizytę, nie żyje.
Obwinił również za nieprawidłowości „jednostkę wojskową”.
– To nie jest kwestia rządu czy PO. Organizowaniem tych lotów zajmowała się jednostka wojskowa. To ona ponosi odpowiedzialność za to, że dochodziło w jej obrębie do błędów – stwierdził.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

Ideologia klimatyczna zabija przemysł Europy

Paweł Jabłoński pokazał jak próbuje się skręcić sprawę Gawłowskiego

Skandaliczny wpis Tuska. Kompromitacja Zembaczyńskiego. Lis wściekły na Trzaskowskiego. Odlot Wcisło
