– Od 16 maja zaczęły załamywać się zasięgi różnych kont i profili związanych z działaczami lub sympatykami Konfederacji - poinformował portal niezalezna.pl, który uzyskał informacje od portalu Politykawsieci.pl.
Do załamania doszło po akcji demaskacyjnej prowadzonej przez m.in. Telewizję Republika, portal Niezalezna.pl, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", które ujawniały skandaliczne fakty dotyczące kandydatów Konfederacji.
Kulminacyjnym momentem było podanie 11 maja informacji o tym, że podczas zorganizowanego tamtego dnia marszu narodowców pojawiły się fałszywe banery Klubów "Gazety Polskiej".
Portal niezależna.pl informuje, że to własnie informacja o tej prowokacji była kluczowa dla obniżenia zasięgów kont powiązanych z Konfederacją. Portal uważa, że niektórzy zwolennicy prawicy mogli nie dostrzegać szczególnych różnic między PiS a Konfederacją, ponieważ narodowcy chętnie podczepiali się pod strony i platformy propagujące treści patriotyczne, niepodległościowe oraz wspierające w mniejszym lub większym stopniu PiS.