Przejdź do treści
13:15 PiS: zmiany w rządzie nie idą w dobrym kierunku, to sygnał, że może być jeszcze gorzej
13:08 Niemcy: szef MSZ ostrzega władze Ukrainy, że uderzenie w NABU to przeszkoda na drodze do UE
12:49 Iran: urzędnicy w Teheranie dostali w środę wolne z powodu braku wody i elektryczności
12:43 Pełczyńska-Nałęcz: Polska 2050 bierze odpowiedzialność za trzy resorty
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką na spotkanie w dniu 28 lipca w Izbie Rzemiosła przy ulicy Prostej 38 w Olsztynie o godz. 17:00
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na wspólne śpiewanie piosenek powstańczych w dniu 3.08. po mszy świętej o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Słupsku zaprasza na Marsz przeciwko masowej imigracji. Ruszamy 27 lipca o godz. 16:00 na moście przy Młodzieżowym Domu Kultury na Bulwarach Słupskich
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

"Ogromna część z Państwa w ogóle nie ma pojęcia, co się dzieje w Polsce, na czym polegają te reformy i dlaczego są przeprowadzane"

Źródło: Wikimedia Commons

W Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się debata na temat decyzji Komisji Europejskiej o uruchomieniu przeciw Polsce Art.7 Traktatu o UE. Jutro odbędzie się głosowanie nad rezolucją w tej sprawie. W imieniu Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów głos w debacie zabrał Ryszard Legutko.

– Rezolucja jest niedorzeczna, podobnie jak całe to nękanie Polski przez ostatnie dwa lata. Ogromna część z Państwa w ogóle nie ma pojęcia, co się dzieje w Polsce, na czym polegają te reformy i dlaczego są przeprowadzane – mówił współprzewodniczący EKR.

Ryszard Legutko podkreślił, że po 1989 roku korporacje prawnicze dostały władzę, jakiej nie miały w żadnym innym kraju. – Środowisko samo się nie oczyściło - do tej pory w Sądzie Najwyższym mamy sędziów, którzy gnębili opozycję demokratyczną w czasach komunistycznych – powiedział Legutko. Europoseł PiS zaznaczył, że komunistów nie usunięto, pojawili się ich następcy a prezesi sądów mieli absolutną władzę wyznaczania składu sędziowskiego. – To zbyt często oznaczało, że zanim proces się rozpoczął, wiadomo było, jak się skończy – powiedział współprzewodniczący EKR.

Ryszard Legutko zauważył, że w Polsce była największa ilość sędziów i zarazem największa przewlekłość procesowa. Polska plasowała się także w czołówce krajów z największą liczbą przegranych spraw przed europejskimi trybunałami. Zdaniem Legutki wynikało to ze sposobu działania sędziów i przypomniał m.in. o przypadkach sędziów na telefon. – To są patologie, nie można tego tolerować – mówił Legutko. – Szczytowym momentem mariażu korporacji prawniczych i partii politycznych był skok na Trybunał Konstytucyjny, który miał doprowadzić do politycznej kontroli TK na wiele lat naprzód, skok dokonany przez poprzedni rząd. Ani w tej izbie, ani w Komisji Europejskiej nie było wówczas żadnej reakcji. Zasada podwójnych standardów jest jedyną zasadą, która jest tutaj konsekwentnie przestrzegana – ocenił europoseł PiS.

Współprzewodniczący EKR zaznaczył, że obecnie polski system sprawiedliwości jest reformowany, gdyż od początku działał źle, a sama reforma jest spóźniona o 25 lat. – Kto mówi, że w Polsce były rządy prawa a dopiero później, gdy się władza zmieniła, to sytuacja się pogorszyła, mówi nieprawdę. Było fatalnie a teraz jest próba zmiany tego stanu rzeczy i żadne z rozwiązań nie jest oryginalne - każde z nich w jakimś zakresie występuje w jakimś kraju europejskim – powiedział europoseł PiS.

– Dlatego nie dziwcie się Państwo, że polscy obywatele, gdy słyszą debaty w PE, wpadają w osłupienie. Mówicie o jakiejś Polsce, której nie ma, o rządzie, który nie istnieje, natomiast jesteście traktowani jako ci, którzy bronią starego ustroju, ancien régime, którego już wszyscy mają dość i proszę to przyjąć do wiadomości. Ten ancien régime już nie wróci, bo się skompromitował. Nie warto go bronić, bo jest nie do obrony – podsumował Ryszard Legutko.

Polecamy Sejm

Wiadomości

Papież powrócił do Watykanu: godność każdego człowieka musi być szanowana

Kolejny pożar w Warszawie. Tym razem pali się składowisko odpadów w Siekierkach

Nową minister kultury znamy głównie z wypadku, który spowodowała

Polacy mogą być wcieleni do armii rosyjskiej? MSZ ostrzega

Bezczelny atak Tuska. Opozycja i prezydent Nawrocki jako „zło”? Szokujące słowa premiera

Jeszcze wczoraj była pewniakiem na stanowisko ministra kultury. Aleksandra Leo odmówiła Tuskowi

Nowa minister zdrowia: nie boję się prywatyzacji szpitali

Barwne bajki Tuska o spalonych okrętach Cortésa. Ukryty przekaz o ostrej walce w koalicji?

Ziobro i Błaszczak o komisji ds. Pegasusa: to teatr polityczny

Mnóstwo komentarzy po rekonstrukcji. Sieć huczy!

Ukraina straciła pierwszy myśliwiec przekazany przez Francję

Szybkość, charakter i pasja – historia Alicji Wrony-Kutrzepy

Trela ostro o Hołowni. Zarzucił Marszałkowi Sejmu „kolaborację” z PiS

SPRAWDŹ TO!

PILNE: Tusk wreszcie ogłosił zmiany w rządzie. Bardzo wrogo mówił o opozycji

Andruszkiewicz: Tusk jest współarchitektem porażki koalicji 13 grudnia

Najnowsze

Papież powrócił do Watykanu: godność każdego człowieka musi być szanowana

Bezczelny atak Tuska. Opozycja i prezydent Nawrocki jako „zło”? Szokujące słowa premiera

Aleksandra Leo z Polski 2050

Jeszcze wczoraj była pewniakiem na stanowisko ministra kultury. Aleksandra Leo odmówiła Tuskowi

Nowa minister zdrowia: nie boję się prywatyzacji szpitali

Donald Tusk rekonstrukcja

Barwne bajki Tuska o spalonych okrętach Cortésa. Ukryty przekaz o ostrej walce w koalicji?

Kolejny pożar w Warszawie. Tym razem pali się składowisko odpadów w Siekierkach

Nową minister kultury znamy głównie z wypadku, który spowodowała

Polacy mogą być wcieleni do armii rosyjskiej? MSZ ostrzega