Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych w obronie rządu i prezydenta

"My, byli internowani, więźniowie polityczni i działacze niepodległościowi wyrażamy stanowczy sprzeciw z powodu podważania autorytetu i niezależności w/w organów państwa polskiego" – czytamy w oświadczeniu przedstawicieli Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych.
19 grudnia w Instytucie Pamięci Narodowej w Warszawie odbył się zjazd krajowych organizacji b. więźniów politycznych, internowanych oraz działaczy niepodległościowych. W spotkaniu mi.in. udział brała p. Zofia Romaszewska. W związku z brutalnymi atakami na działania rządu oraz prezydenta zebrani m.in. wydali Oświadczenie popierające działania demokratycznie wybranych władz Rzeczypospolitej Polskiej. Wśród popierających znajdują się podpisy legendarnych przywódców „Solidarności” Andrzeja Rozpłochowskiego z Katowic i Andrzeja Sobieraja z Radomia.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych wystosowało oświadczenie w związku z ostatnimi wydarzeniami w Polsce:
W ostatnim czasie jesteśmy świadkami zmasowanego ataku na suwerenność państwa polskiego, które pod przywództwem demokratycznie wybranego Sejmu, Senatu i rządu kierowanego przez premier Beatę Szydło oraz prezydenta Andrzeja Dudę, próbuje wydobyć się ze stanu zapaści politycznej i gospodarczej, będącego skutkiem wieloletnich skorumpowanych rządów ludzi układu okrągłostołowego z Magdalenki.
My, byli internowani, więźniowie polityczni i działacze niepodległościowi wyrażamy stanowczy sprzeciw z powodu podważania autorytetu i niezależności w/w organów państwa polskiego.
Przypominamy, że w okresie 26-letnich rządów w nowej Polsce dokonano, na niespotykaną skalę, zawłaszczenia majątku narodowego, a także umożliwiono niczym nieskrępowane pustoszenie krajowego rynku przez zagraniczne koncerny i obcy kapitał. Towarzyszyła temu wszechobecna korupcja i oszustwa, dokonywane przez ludzi z politycznego establishmentu, co doprowadziło do zubożenia społeczeństwa. Nagminnie łamano prawa ludzkie przez przetrzymywanie niewinnych obywateli bez sądu, przez niespotykaną na taką skalę inwigilację i zakładanie podsłuchów, po przyzwolenie na korupcję, nepotyzm i wykluczenie ludzi sprzeciwu ze sfery życia publicznego.
Nie możemy pozostać biernymi świadkami współczesnej historii.
Nie pozwolimy, by wypowiedzi i zachowania dzisiejszych bankrutów politycznych udających opozycję, którzy w wyniku w pełni demokratycznie przeprowadzonych wyborów utracili stanowiska i płynące z nich korzyści, oczerniały rządzących i podżegały do nienawiści. Nie godzimy się na to i potępiamy znane nam z historii obyczaje składania donosów na własny kraj do zagranicznych polityków i ich rządów, co nosi znamiona zdrady stanu. Jako Polacy mamy prawo samodzielnie kształtować swoją przyszłość według własnej woli i nikt z zewnątrz nie ma prawa ingerować w nasze stosunki wewnętrzne, zwłaszcza że wszelkie decyzje rządu i parlamentu polskiego podejmowane są z zachowaniem reguł demokratycznych przyjętych w cywilizowanym świecie.
Przypominamy, że język, jakiego używają środowiska niektórych partii czy środowiska antypolskie, pełen wyzwisk i porównań do zbrodniarzy komunistycznych i hitlerowskich pod adresem demokratycznie wybranych władz Rzeczypospolitej Polskiej, przypomina mroczne czasy stalinowskie. Takimi wyzwiskami obrzucano naszych Ojców - polskich patriotów skazywanych na śmierć.
Nie godzimy się na to, aby skompromitowane sitwy prawnicze, które nie przeszły lustracji i dekomunizacji, w tym sędziowie Trybunału Konstytucyjnego i sądów powszechnych, nadużywali prawa i interpretowali je według własnych doraźnych potrzeb. Domagamy się zmiany Konstytucji idącej w kierunku likwidacji Trybunału Konstytucyjnego. Podstawy prawne tego Trybunału tworzono w mrocznych czasach stanu wojennego, podczas przygotowań do transformacji ustrojowej przeprowadzonej przez komunistyczną dyktaturę Jaruzelskiego i Kiszczaka. Tak powstały Trybunał rości sobie dzisiaj prawa do bycia „super sądem” ponad parlamentem. Wystarczającym organem jest Sąd Najwyższy, który w państwach o utrwalonej demokracji nie ma prawa orzekać, czy ustawy przyjmowane w Parlamentach są zgodne z Konstytucją. Może on jedynie dać wykładnię uchwalonego przez parlament prawa, jeżeli zaistnieją kontrowersje wobec jego rozumienia i do tego właśnie powinniśmy dążyć.
W imieniu zebranych Oświadczenie przekazali:
Janusz Olewiński i Janusz Januszewski - Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Politycy PiS apelują do Konfederacji. Poprzyjcie projekty dot. zmian w ustawie o obywatelstwie polskim
Lekarze mają już dosyć i domagają się od Tuska reakcji. Potrzebne jest pilne dofinansowanie służby zdrowia
Archiwum blokuje dostęp do akt Stasi dotyczących Angeli Merkel. Zasłaniają się „szkodą dla dobra państwa”
Najnowsze

Nowa miłość Anny Marii Jopek. Artystka wyznaje: "Szukałam go prawie pół wieku”

Politycy PiS apelują do Konfederacji. Poprzyjcie projekty dot. zmian w ustawie o obywatelstwie polskim

Wipler krytykuje "reformy" Żurka: ma być ręczne sterowanie
