Przejdź do treści
05:57 Afryka: Abudża zaproponowała Trypolisowi budowę gazociągu, którym nigeryjski gaz płynąłby przez Niger lub Czad do Libii i dalej przez Morze Śródziemne do Europy, uniezależniając ją od gazu rosyjskiego
22:12 Patryk Jaki w Republice: Spokojnie, konsekwentnie, bez emocji budujmy nasze zdolności obronne
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Opoczno zaprasza na spotkanie autorskie byłego Prezydenta RP Andrzeja Dudy w poniedziałek, 15 września, o godz. 17:00 w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego, ul. Kwiatowa 1A, Opoczno
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Toruń zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem i Krzysztofem Szczuckim, 19 września (piątek), g. 18, HOTEL FILMAR ul. Grudziądzka 39-43, Toruń
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!” w niedzielę, 21 września, godz. 15:00, ul. Długa 46/47, przed Ratuszem Głównego Miasta
Wydarzenie Klub "Gazety" Polskiej Skierniewice zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej imigracji, 20-21 września od godz. 9, podczas Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw przy ul. Wita Stwosza naprzeciw Kina "POLONEZ"
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji w każdą sobotę i niedzielę września od 12 tej do 17 tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul. Klasztornej
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Łukowie zaprasza na powiatowe obchody 86. rocznicy agresji związku sowieckiego na Polskę oraz 28. rocznicy ustawienia na łukowskim cmentarzu "Krzyża Katyńskiego", 17 września, g. 17, Cmentarz św. Rocha, Łuków.
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Olecko zaprasza na pikietę po hasłem "Tak dla edukacji, nie dla deprawacji", 17 września, g. 18, pod Biurem Poselskim PO, ul. Kolejowa 6, Olecko
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Kraków, Marek Michno, Ryszard Majdzik zapraszają na protest w 86. rocznicę napaści Rosji na Polskę, 17 września, g. 18, Urząd Wojewódzki, ul. Basztowa 22. Następnie przemarsz na pl. Matejki
Wydarzenie: 17 września rocznica napaści Rosji na Polskę. Na protest w Krakowie, przed Urzędem Wojewódzkim, zaprasza ROG Kraków i organizator Ryszard Majdzik. Początek o godzinie 18.00, a następnie przemarsz na Plac Jana Matejki
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP NBP informuje – prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Dzięki przemyślanym inwestycjom NBP ma już ponad 515 ton złota. Jego wartość przekroczyła 211 mld zł, a łączna wartość wszystkich rezerw dewizowych NBP wyniosła ponad 953 mld zł.

"Oazy wolności": Niezależny ruch wystawienniczy w latach 80

Źródło: Muzeum w Gliwicach

Celem wystawy „Oazy wolności. Niezależny ruch wystawienniczy w latach 80.” jest ukazanie zjawiska polityczno-artystycznego, jakim był niezależny ruch wystawienniczy, tworzony w latach 80. w ramach inicjatyw Komitetu Kultury Niezależnej. W murach gliwickiego Teatru Victoria prezentujemy twórczość artystów, którzy w owym okresie, protestując przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego, bojkotowali politykę kulturalną komunistycznej władzy PRL-u.

Pretekstem do pokazania tej wystawy jest przypadająca w tym roku czterdziesta rocznica powstania NSZZ „Solidarność” oraz trwające od 2018 roku obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. W kontekście tych jubileuszy, ekspozycja „Oazy wolności” prezentuje 100 dzieł 40 artystów, którzy w latach 80. w swoich dziełach wyrażali ducha wolności. Bojkotując państwowe instytucje kultury plastycy szukali alternatywnych miejsc wystawienniczych, w których można było manifestować niezależną postawę polityczną i artystyczną. Takimi „oazami wolności” były prywatne pracownie, mieszkania, a przede wszystkim kościoły. 

Po stanie wojennym, w bardzo złym dla naszego kraju momencie historii, kiedy wyznawcy socjalizmu i komunizmu poświęcili naszą wolność w imię ideologii, która przez dziesiątki lat rujnowała nasze społeczeństwo, gospodarkę i kulturę, w czasie kiedy funkcjonariusze PRL nie wzbraniali się przed stosowaniem różnorodnych form przemocy i cenzury, Kościół był jedną z ostatnich przystani, w których sztuka, będąca wówczas wyrazem moralnego sprzeciwu przeciwko realnemu złu, mogła być pokazywana i przeżywana. Kościół był oazą wolności, gdzie dzieła sztuki współczesnej harmonizowały i dopełniały inne dzieła, te które od stuleci mówiły do nas z sędziwych ścian świątyń i klasztorów. Była to wielka rozmowa o tym co dla człowieka i obywatela najważniejsze. W pracach, które zobaczymy na wystawie doszedł do głosu również duch polskiego, mesjanistycznego romantyzmu, który rozświetlał ich awangardową formę, przenikał nowoczesne środki wyrazu, dając nadzieję w beznadziejnych czasach.

Dzieła te mają  wymiar uniwersalny, są polem zmagań dobra i zła, ukazując ich nieustanne napięcie oraz przepaść pomiędzy nimi, zasadniczą różnicę która nigdy nie powinna być zatarta.  A zatem nie przez przypadek dzieła polskiej sztuki niezależnej lat osiemdziesiątych XX wieku, fenomen polityczny i artystyczny zarazem, mogły zaistnieć w katolickiej świątyni. Gdyż były świadectwem ożywczego zjednania artyzmu ze sferą aksjologiczną, dziedziną wartości moralnych i patriotycznych. Jakże często wyrobnicy sztuki błądzą po manowcach zautonomizowanej estetyki, w nią zapatrzeni, nadmiernie formalni, wsobni, porzucając odniesienie do wymiaru etycznego, niezbędnego by sztuka nie była byle jaką - mierną i nieważną. Przygniatająca duchota lat osiemdziesiątych, konfrontacja z tym, co prowadziło ku moralnemu zdeprawowaniu, wstrząsnęła artystami tamtego czasu.

Zwrócili się do wiary i nadziei, które w czasach ciemnych pozwalały nie tyle przetrwać, co żyć, zachować godność postawy wyprostowanej wtedy gdy masowo gięły się karki. Kilkadziesiąt dzieł sztuki powstałych w tamtym czasie, które zobaczymy w ruinach Teatru  Viktoria - to największa przygotowana w ostatnich latach przez Muzeum w Gliwicach ekspozycja czasowa. Miejsce ekspozycji jest dla sztuki szczególne. Spalony teatr nieistniejącego miasta Gleiwitz. Nigdy nie odbudowany, jak gdyby nie mogący podnieść się z dna, którego sięgnął wtedy, gdy zabawiano w nim publiczność, kiedy w tym samym czasie, całkiem niedaleko, Niemcy wznosili obóz zagłady, w którego podobozach rozsianych po Gleiwtz harowali do upadłego ludzie traktowani jak niewolnicy. Ruiny Teatru Victoria nie są magiczne, są straszne. Są przypomnieniem upadku sztuki na usługach Mefista, co doskonale pokazał Klaus Mann. W styczniu 1945 roku niedaleko tego właśnie teatru, odnowionego jak nigdy przedtem, wyglancowanego na połysk niczym oficerski but, pędzono przez zamrożone na kość ulice Gleiwitz więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Bito ich, maltretowano, zabijano. Ten teatr już wtedy był ruiną, ale nie magiczną, lecz moralną. Był odrażający. To, że kilkanaście dni potem został spalony nie budzi mojego zdziwienia.  Nic bowiem nie usprawiedliwia trwania sztuki, która nie dorównuje ideałom. Że tylko nieliczni rozumieją i mają odwagę? Tak, nieliczni, tacy jak autorzy dzieł pokazywanych przez nas na wystawie, powstałych w Polsce lat 80., w której państwo toczyło wojnę z własnymi obywatelami. Ruiny tego teatru są właściwym miejscem, aby spotkać się ze sztuką nieugiętą, odradzającą, dającą tym, którzy ją tworzą i ją przeżywają:  wiarę, nadzieję i miłość – mówi Grzegorz Krawczyk, dyrektor Muzeum w Gliwicach.

Wystawa dostępna będzie dla publiczności od wtorku, 23 czerwca do soboty 10 października 2020 r. Wstęp na wystawę jest bezpłatny, a zwiedzać ją można od wtorku do soboty w godz. 11.00 - 17.00. Zamiast wernisażu zapraszamy do obejrzenia rozmowy dyrektora Muzeum w Gliwicach Grzegorza Krawczyka z kuratorem wystawy - prof. Tadeuszem Borutą, malarzem i filozofem. Zapis rozmowy dostępny będzie na muzealnym kanale serwisu You Tube od 23 czerwca.  

Zjawisko ruchu społecznego, jakim była „Solidarność”, zmieniło historię Polski stając się także emulgatorem przemian we współczesnym świecie. W krótkim czasie „przeorało” ono świadomość społeczną tak głęboko, że nawet wprowadzenie 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego nie powstrzymało dążeń wolnościowych, które równie mocno manifestowały się w kulturze. Patrząc z perspektywy czasu na rzeczywistość kultury niezależnej lat 80. należy podkreślić, że była ona zjawiskiem różnorakim i wielowątkowym, niemającym precedensu w historii na tak szeroką skalę. Poza cenzurą powstawały niezliczone dzieła plastyczne, literackie, teatralne, muzyczne, których twórcy manifestowali swoją niezależności, ze świadomością, że tylko niezależna kultura jest w stanie wyrazić doświadczenie pragnienia wolności. 

Szczególnie otwarcie się w latach 80. Kościoła na twórców; rozpięcie nad kulturą niezależną, czegoś w rodzaju „ochronnego parasola” sprawiło, że wydarzenia artystyczne tworzone w murach świątyń mogły być realizowane na dużą skalę, przy masowej obecności publiczności. Stanowiły one realną konkurencję dla oficjalnych instytucji wystawienniczych. Zjawisko niezależnego ruchu wystawienniczego miało charakter masowy i wielopokoleniowy. Uczestniczyli w nim zarówno luminarze polskiej kultury, jak i młodzi artyści, którzy w latach 80. kończyli studia. Wchodząc w dialog ze społeczeństwem w mrocznym okresie schyłku komunizmu, twórcy często szukali formy artystycznej potrafiącej wyrazić doświadczenia zbiorowe jak i indywidualne tamtego czasu.   Stworzyli oni niespotykane gdzie indziej, masowe i długotrwałe, zjawisko artystyczno-kulturowo-polityczne, które łączyło w jedno, polityczny protest, religijno-społeczne odniesienie z twórczym poszukiwaniem formy plastycznej.  

 

Dla organizatorów projektu „Oazy wolności” wypalone wnętrze gliwickiego Teatru Victoria, w którym ma być ekspozycja, znakomicie koresponduje z atmosferą niezależnych wystaw organizowanych w latach 80., w szczególności z prezentacjami w ruinach warszawskiego kościoła przy ul. Żytniej. Tu w 1983 roku miały miejsce interdyscyplinarne spotkania artystyczne „Znak krzyża”, w ramach których odbyły się spektakle teatralne, koncerty, projekcje filmowe, dyskusje teoretyczne oraz monumentalna wystawa pod tym samym tytułem. Ten sam temat podejmowała pierwsza na Śląsku, duża, niezależna wystawa w kościele Podwyższenia Krzyża oo. Kapucynów w Bytomiu pt. „Czas krzyża” w 1985 r. Do owych prezentacji nawiązuje konstrukcja z rusztowań budowlanych w kształcie krzyża, stanowiąca centrum aranżacji gliwickiej wystawy „Oazy wolności”. Pozostałe części ekspozycji swymi nazwami również nawiązują do najważniejszych manifestacji niezależnej sztuki polskiej lat 80. Dzieła grupowane w przestrzeniach „Pieta polska” oraz „Przeciw złu, przeciw przemocy” nawiązują do ikonografii martyrologicznej, a przede wszystkim obrazują reakcję artystów na zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki i Grzegorza Przemyka. Prace pokazane w częściach zatytułowanych „Wszystkie nasze dzienne sprawy” oraz „Niebo nowe, ziemia nowa?” ukazują ten obszar niezależnej sztuki polskiej, która wyrażała egzystencjalny i psychologiczny wymiar ludzkiego losu, indywidualne i zbiorowe przeżywanie konkretnego „tu i teraz”, a także nadzieję na przemianę, która przyjmowała niekiedy formę pytania o perspektywę eschatologiczną. Gliwicką wystawę zamyka przestrzeń nazwana „Droga i prawda”, która nawiązuje do największych niezależnych manifestacji młodej sztuki polskiej, które dwukrotnie, w latach 1985 i 1987, były organizowane w kościele Św. Krzyża we Wrocławiu, jako Krajowe Biennale Młodych pt. „Droga i Prawda”. Prace tu prezentowane ukazują nowe pokolenie malarzy, wówczas debiutujące, które najczęściej posługiwało się formą dosadną, ekspresyjną, „dziką”.     

Prace na gliwicką wystawę „Oazy wolności. Niezależny ruch wystawienniczy w latach 80.” są tak dobrane by ukazać specyfikę tworzącej się wówczas nowej ikonografii unaoczniającej się poprzez różnorodność artystycznej formy, języka i poruszanej tematyki. Na wystawie będzie można zobaczyć dzieła czterdziestu twórców, takich jak: Maria Anto, Grzegorz Bednarski, Jerzy Bereś, Jan Bokiewicz, Tadeusz Boruta, Kazimierz Cieślik, Jan Dobkowski, Halina Eysymont, Janusz Kaczmarski, Roman Kalarus, Jarosław Kawiorski, Marian Kępiński, Łukasz Korolkiewicz, Bogdan Kraśniewski, Piotr Młodożeniec, Aldona Mickiewicz, Eugeniusz Mucha, Jerzy Puciata, Stanisław Rodziński, Jacek Rykała, Marek Sapetto, Jacek Sienicki, Eugeniusz Skorwider, Stanisław Sobolewski, Eugeniusz Get-Stankiewicz, Wiesław Szamborski, Ireneusz Walczak, Jerzy Tchórzewski, prace krakowskiej Grupy Wprost (Maciej Bieniasz, Zbylut Grzywacz, Leszek Sobocki, Jacek Waltoś), obrazy artystów z warszawskiej GRUPPY (Jarosław Modzelewski, Marek Sobczyk, Paweł Kowalewski, Ryszard Woźniak), członków wrocławskiej grupy LuXuS (Paweł Jarodzki, Ewa Ciepielowska, Bożena, Grzyb-Jarodzka), 

Wystawa „Oazy wolności. Niezależny ruch wystawienniczy w latach 80.” ukazuje szeroką panoramę niezależnej twórczości lat 80., która dzisiaj, z perspektywy paru dziesięcioleci, stanowi jeden z fundamentów oryginalności współczesnej sztuki polskiej.  

Tadeusz Boruta jest autorem książek o sztuce: "Szkoła Patrzenia" (2003), "O malowaniu duszy i ciała" (2006), "Figur-racja" (2009). Swoją twórczość malarską prezentował na 60 wystawach indywidualnych i ponad 200 zbiorowych w takich galeriach jak: Martin-Gropius-Bau w Berlinie (1996), Schirn Kunsthalle we Frankfurcie nad Menem (2000), Muzeum Narodowym we Wrocławiu (2005/2006, 2007), Muzeum Narodowym w Warszawie (1994),  Muzeum Narodowym w Krakowie (1991, 1994, 1999, 2010), w Warszawskiej Zachęcie (1990, 1993, 2000), Muzeum Narodowym w Gdańsku (1991, 1994, 2005), Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie (1991). Jego obrazy znajdują się w kolekcjach w kraju, m.in. w Muzeach Narodowych Gdańska, Krakowa i Wrocławia, w Muzeum Śląskim w Katowicach, Muzeum Sztuki Współczesnej w Radomiu, Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, a także w zbiorach prywatnych za granicą. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień artystycznych. W 2011 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.

Usunięto obraz.

Muzeum w Gliwicach / Tadeusz Boruta

Wiadomości

Tyler Robinson

Kara śmierci wisi nad zabójcą Charliego Kirka, ale...

Trump chce, żeby Europa nie kupowała ropy od Rosji

Gigantyczny gazociąg z Afryki. Zrujnuje Rosję

Autobus z gośćmi weselnymi wpadł do rzeki. Niewielu przeżyło

Leon XIV: ONZ nie jest już zdolne do skutecznej dyplomacji multilateralnej

Mordowali na Ukrainie. Z woli Putina będą elitą narodu

Odkryli miejsce, gdzie Jezus uzdrowił niewidomego

Ameryka przyspieszyła. B-21 ma zapewnić przewagę na dekady

Komik o śmierci Kirka. Niesamowite co powiedział

Stanowcza reakcja rumuńskiego MSZ na wtargnięcie rosyjskiego drona

Rządowy fundusz wyda 168 mln zł na luksusowe biura! W tle były menadżer rosyjskiego Alfa Banku

Jaki: Spokojnie, konsekwentnie, bez emocji budujmy nasze zdolności obronne

Kayah w żałobie. Niedawno pożegnała tatę, teraz zmarła jej mama

Lewica nie reaguje na skandaliczne zachowanie swojego polityka

Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie

Najnowsze

Tyler Robinson

Kara śmierci wisi nad zabójcą Charliego Kirka, ale...

Ojciec Święty Leon XIV

Leon XIV: ONZ nie jest już zdolne do skutecznej dyplomacji multilateralnej

rosyjscy zbrodniarze

Mordowali na Ukrainie. Z woli Putina będą elitą narodu

odkrycia archeologiczne

Odkryli miejsce, gdzie Jezus uzdrowił niewidomego

B-21 Raider

Ameryka przyspieszyła. B-21 ma zapewnić przewagę na dekady

Donald Trump

Trump chce, żeby Europa nie kupowała ropy od Rosji

nigeryjski gaz w ofensywie

Gigantyczny gazociąg z Afryki. Zrujnuje Rosję

Nigeria - mosty umacniane piaskiem

Autobus z gośćmi weselnymi wpadł do rzeki. Niewielu przeżyło