Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała nowego premiera Hajdera al-Abadiego do jak najszybszego utworzenia nowego rządu w Iraku, opartego na możliwie najszerszej bazie politycznej, który mógłby przeciwstawić się ofensywie dżihadystów.
W opublikowanym komunikacie Rada podkreśliła, że nominacja al-Abadiego była "ważnym krokiem" na drodze do utworzenia rządu otwartego na wszystkie społeczności w Iraku i zdolnego do przeciwstawienia się ofensywie sunnickich rebeliantów z tzw. Państwa Islamskiego.
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun potępił "brak otwarcia" poprzedniego rządu, kierowanego przez szyickiego premiera Nuri al-Malikiego, na inne siły polityczne w Iraku. Zdaniem Ban Ki Muna, była to jedna z przyczyn rośnięcia w siłę i sukcesów ofensywy dżihadystów.
Dzihadyści opanowali już rozległe tereny na północy i zachodzie Iraku dopuszczając się licznych okrucieństw i zbrodni na miejscowej ludności, która masowo ucieka z zajętych przez nich terenów. Sprowokowało to Stany Zjednoczone do rozpoczęcia ataków lotniczych na ich pozycje. Amerykanie rozpoczęli też zrzuty z powietrza żywności i wody dla tysięcy uchodźców.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: