Rzecznik prasowy ONR Tomasz Kalinowski poinformował, że jego organizacja złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie wypowiedzi Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Chodzi o jego komentarz dotyczący rzekomego współuczestnictwa Polaków w Holokauście. „Nie ma zgody na antypolską propagandę szerzoną przez RPO. Złożyliśmy dziś zawiadomienie do prokuratury. Bodnar musi odejść!” – napisał na Twitterze Kalinowski.
— Musimy pamiętać, że wiele narodów współuczestniczyło w realizowaniu Holokaustu. W tym także naród polski — powiedział na antenie TVP Info Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Jego słowa zostały bardzo szybko skrytykowane przez internautów. Bodnar zdecydował się więc na opublikowanie oświadczenia zawierającego przeprosiny. Pomimo próby złagodzenia swej wypowiedzi i komentarza wyjaśniającego kontekst, internauci nie pozostawili na Bodnarze „suchej nitki”.
Niezwykle krytycznie o postawie Bodnara wypowiadają się także przedstawiciele patriotycznych stowarzyszeń i fundacji chroniących dobrego imienia Polski. Interwencję w sprawie podjęła m.in. Reduta Dobrego Imienia, która domaga się dymisji Rzecznika Praw Obywatelskich. Sprawą zainteresował się również Instytut Ordo Iuris. W piątek Tomasz Kalinowski z ONR poinformował, że w związku z wypowiedzią RPO, jego organizacja złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
„Adam Bodnar, występując w programie telewizji publicznej TVP Info w dniu 20 czerwca 2017 r. w programie „Minęła dwudziesta”, oskarżył Naród Polski o współuczestnictwo w realizacji zbrodni Holokaustu. Powyższa wypowiedź pochodzi od Rzecznika Praw Obywatelskich, prawnika i nauczyciela akademickiego, a więc osoby która formułuje przemyślane osądy i ma realny wpływ na kształtowanie opinii publicznej. Przy czym użycie zwrotu „naród” w sposób oczywisty wskazuje na intencje autora wypowiedzi i świadomość znaczenia wypowiedzianych słów” – czytamy w piśmie skierowanym do prokuratury.