"O jeden kieliszek za dużo". Prezydent Rybnika prowadził pod wpływem
Jak donoszą lokalne media, rutynowy test podczas kontroli drogowej wykazał, że prezydent Rybnika Piotr Kuczera (PO), prowadząc samochód, mógł być pod wpływem alkoholu. Kuczera potwierdził w poniedziałek, że pił wcześniej alkohol. Policja czeka na wyniki badań pobranej próbki krwi.
Prezydent Rybnika został w niedzielę wieczorem zatrzymany przez policję do kontroli. Wstępne badanie wskazało, że w jego organizmie mógł znajdować się alkohol.
Dziś o 10:00 podczas krótkiej konferencji prasowej prezydent przyznał się, że pił wcześniej alkohol.
- Sytuacja jest dla mnie trudna. Chciałem przeprosić wszystkich tych, którzy są zbulwersowani. Zdaje sobie sprawę z konsekwencji. W trakcie obiadu wypiłem o jeden kieliszek wina za dużo. Muszę to „wziąć na klatę”. Mam nadzieję, że postępowanie wyjaśni mieszkańcom całą sytuację - mówił prezydent Piotr Kuczera.