Z grudniowego sondażu CBOS wynika, że gdyby nie panująca pandemia i wybory odbyły się w pierwszej połowie listopada na Zjednoczoną prawicę zagłosowałoby 31 proc. badanych. Koalicja Obywatelska zdobyłaby 18 proc., a na Polskę 2050 Szymona Hołowni zagłosowałoby 16 proc.
"Od października poparcie dla rządzącej koalicji praktycznie się nie zmieniło i kształtuje się na wyraźnie niższym poziomie niż w pierwszych trzech kwartałach tego roku" - zaznaczył CBOS.
Koalicja Obywatelska zanotowała wzrost o 2 pkt. proc. w stosunku do listopada, a Polska 2050 Szymona Hołowni z wynikiem 16 proc. przedstawia się bez zmian względem ostatniego badania.
Na granicy progu wyborczego znalazłaby się Konfederacja z wynikiem 5 proc. (spadek o 2 pkt. proc.), a poniżej progu Lewica z wynikiem 4 proc. (spadek o 2 pkt. proc. względem poprzedniego badania).
Rozłam PSL z Kukiz'15
Po rozstaniu z PSL ugrupowania Kukiz'15, zarówno pozostałe partie wchodzące w skład PSL-Koalicji Polskiej, jak i notowany po raz pierwszy od wielu miesięcy samodzielnie ruch Kukiz'15 zyskały w grudniu po 2 proc. zwolenników.
Na "inne ugrupowanie" wskazał 1 proc. respondentów (0 proc. w poprzednim badaniu). 19 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi "trudno powiedzieć" - to wzrost o 1 pkt proc. względem badania listopadowego. "Warto zaznaczyć, że nieco większy potencjał głosów niż każda z tych sił opozycyjnych mają obecnie wyborcy niezdecydowani" - wskazuje autor raportu z badania Krzysztof Pankowski.
"Żadna z zarejestrowanych w grudniu zmian w notowaniach partii politycznych nie okazała się istotna statystycznie" - podkreśla CBOS.
Dane techniczne
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" (367) zostało zrealizowane między 30 listopada a 10 grudnia na reprezentatywnej próbie wylosowanej z bazy numerów PESEL liczącej 1010 osób (1052 osoby w badaniu listopadowym) z zastosowaniem metod CAPI - 42,2 proc. respondentów (w poprzednim badaniu 43,0 proc.), CATI - 44,0 proc. (w listopadowym badaniu 42,4 proc.) i CAWI - 13,9 proc. (w listopadowym badaniu 14,6 proc.)
Każdy respondent wybierał jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI) (dane kontaktowe respondent otrzymywał w liście zapowiednim od CBOS) lub samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS. We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę.