Nowy minister skarbu Andrzej Czerwiński przyznał, że propozycję objęcia swojej funkcji dostał od Ewy Kopacz dopiero w poniedziałek rano. Telefon premier Ewy Kopacz bardzo mnie zdziwił - stwierdził.
- W poniedziałek rano otrzymałem propozycję (…). Dla mnie to też była niespodzianka. Telefon premier Ewy Kopacz bardzo mnie zdziwił - powiedział Czerwiński na antenie TVP Info.
W opinii Czerwińskiego w swoich nominacjach Kopacz kierowała się kluczem kompetencyjnym. - Celem nie jest zmiana wizerunku. Chcę pokazać, że po 8 latach tego rządu, są wymierne wyniki. Chcę pomóc pani premier w wypełnieniu pewnej misji - mówił.
Nowy minister skarbu pozytywnie odniósł się jednak do urzędującej premier. Jak mówił, z rozmów, które prowadził, szczególnie po ustawach, które realizujemy, wiedział, że pani premier ma poukładane dobrze sprawy w naszym kraju. - Bardzo mocno się angażuje - ocenił.