Nowakiem znów zajmie się prokuratura. W 2013 roku telefonował za 40 tys. zł

Sławomir Nowak w 2013 roku na usługi telefoniczne wydał niemal 40 tysięcy złotych. Prokuratura sprawdza, czy to możliwe. Zawiadomienie w tej sprawie już wpłynęło, natomiast ustalenia mają być w styczniu.
Jak wynika z deklaracji złożonej przez posła Sławomira Nowaka, w 2013 roku na usługi telefoniczne przeznaczył on dokładnie 39 tys. 947 zł. W związku z tym do prokuratury wpłynęło zawiadomienie.
– Dysponujemy na razie zawiadomieniem, które wpłynęło do nas 19 grudnia, że poseł Sławomir Nowak wykonał rozmowy telefoniczne na blisko 40 tys. zł. Nie mogę stwierdzić, czy te rozmowy były wykonane. Będziemy sprawdzać te informacje – mówił portalowi niezalezna.pl Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jednak nie chciał mówić o szczegółach sprawy.
– To zawiadomienie nie miało żadnego uzasadnienia, po prostu wskazano, że Sławomir Nowak uzyskał finansowanie rozmów telefonicznych na blisko 40 tys. zł. Nie wiemy jeszcze w jakim było to okresie. To będzie weryfikowane, więc nie mam w tym przedmiocie żadnych ustaleń – wyjaśnia portalowi niezalezna.pl Przemysław Nowak.
Pytany, kiedy będzie można się zapoznać z ustaleniami prokuratury, stwierdził, że będzie to możliwe „już pod koniec stycznia”.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta
Błaszczak o fatalnym zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa przez rząd 13 grudnia: obecna władza drąży kieszenie Polaków [WIDEO]
Nowy trener reprezentacji spóźnił się na własny ślub, a jego syn występuje w telewizji. Co wiemy o Janie Urbanie?
Najnowsze

Jakubiak: mamy do czynienia z germanizowaniem polskiej świadomości, to coś paskudnego i ohydnego

Kidawa-Błońska nie chce w fotelu wicemarszałka Michała Kamińskiego

Taki sztab szkoleniowy powołał Jan Urban. Internauci komentują wybór nowego selekcjonera

Marcin Hakiel wraca do rozstania z Kasią Cichopek. "Zadałem pytania, dostałem kłamstwa"

Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta

Błaszczak o fatalnym zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa przez rząd 13 grudnia: obecna władza drąży kieszenie Polaków [WIDEO]
