Przejdź do treści
Nowak odszedł z PO
flickr/PlatformaRP/CC BY-ND 2.0

Były minister transportu Sławomir Nowak złożył rezygnację z członkostwa w PO – poinformowała sekretarz pomorskich struktur PO Agnieszka Pomaska. Jak powiedziała, Nowak nie podał przyczyn złożenia legitymacji członkowskiej.

Tygodnik Wprost upublicznił stenogram z nagrania rozmowy Nowaka z Andrzejem Parafianowiczem, byłym wiceministrem finansów i byłym szefem Głównego Inspektoratu Informacji Finansowej.

Nowak: To kolejny atak na moją osobę

"W związku z kolejnym medialnym atakiem na moją osobę, a przez to także na Platformę Obywatelską, nosząc się z zamiarem zakończenia działalności politycznej, w dniu dzisiejszym złożyłem rezygnację z członkostwa w partii Platforma Obywatelska" - napisał Nowak. "Wyrażając ubolewanie, że moja osoba od dłuższego czasu stawia Platformę Obywatelską w niezręcznej sytuacji, chciałbym podziękować wszystkim za wiele lat dobrej współpracy" - dodał polityk.

Były minister transportu wyjaśnił w swym oświadczeniu, że "intencją rozmowy dotyczącej kontroli prowadzonej w gabinecie mojej żony nie było nakłanianie lub podejmowanie jakichkolwiek czynności bezprawnych". - Nadto rozmowa ta w żaden sposób nie zmieniła mojej sytuacji prawnej czy urzędowej - podkreślił Nowak.

"Od dłuższego czasu obserwowałem proces niszczenia i zaszczuwania mnie"

Według niego "wzmiankowana kontrola odbyła się, a wnioski pokontrolne zostały uwzględnione przez biuro rachunkowe". "Od dłuższego czasu obserwowałem proces niszczenia i zaszczuwania mnie i mojej rodziny - o czym zresztą wspominałem w czasie tamtej rozmowy. A. Parafianowicz był jedyną znaną mi osobą, którą mogłem zapytać o mechanizmy takiej kontroli, tym bardziej, że ani ja, ani on nie pełniliśmy już żadnej funkcji publicznej" - napisał polityk.

Jak dodał, rozmowa z Parafianowiczem nie rozwiała jego wątpliwości. Zapewnił przy tym, że "potwierdzenie o poprawności zachowań" uzyskał "od niezależnych prawników". "Nie mogę przy tym odnieść się do sensu i intencji wypowiedzi A. Parafianowicza, albowiem udzielane mi wskazówki i informacje pozostawały w oderwaniu od rzeczywistego stanu faktycznego i prawnego" - zaznaczył były szef resortu transportu.

Nowak oświadczył też, że "nie wdając się w ocenę zachowań innych osób stwierdza, że nie może zasługiwać na akceptację utrwalanie i upublicznianie treści rozmów podczas spotkania towarzyskiego, w trakcie którego w swobodny sposób komentowane są różne sytuacje z życia publicznego i prywatnego". "Wyrażenie ubolewania z formy wypowiedzi czy rubasznych ocen, które zostały skrycie utrwalone, byłoby przejawem hipokryzji" - napisał b. minister.

Premier Donald Tusk powiedział, że "kariera publiczna" Nowaka "zakończyła się definitywnie". - Tak długo jak ja będę szefem Platformy, nie będziemy na pewno współpracować - zaznaczył szef rządu.

Tygodnik "Wprost" upublicznił stenogram z nagrania rozmowy Nowaka z Andrzejem Parafianowiczem, byłym wiceministrem finansów, byłym szefem Głównego Inspektoratu Informacji Finansowej. Nowak mówi tam o kontroli finansów swojej żony: "Chcą ją trzepać. Cały 2012 r. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy. Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli crossować tego z moim rachunkiem. Bo ona jedzie od paru lat na stracie, potężnej".

Prokuratura Apelacyjna w Warszawie poinformowała, że Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła śledztwo ws. rozmowy między Parafianowiczem a Nowakiem. Wcześniej w poniedziałek zapowiedział to prokurator generalny Andrzej Seremet.

Nowak to w przeszłości jeden z najbardziej znanych polityków PO i jeden z najbliższych współpracowników premiera Donalda Tuska. Pełnił m.in. funkcje szefa młodzieżówki PO, a także szefa gabinetu politycznego Donalda Tuska (2007-2009). W latach 2009-2010 był wiceprzewodniczącym klubu PO. Od 2010 r. sprawował funkcję szefa regionu pomorskiego Platformy.

W latach 2010-2011 był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta ds. kontaktów z Rządem i Parlamentem, a w latach 2011 do 2013 - ministrem transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. Z resortu tego odszedł w listopadzie 2013 r. po tym, jak prokurator generalny poinformował o zamiarze wystąpienia do Sejmu o uchylenie mu immunitetu w związku z zarzutami o nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych.

Obecnie w sądzie rejonowym Warszawa-Śródmieście trwa proces byłego ministra transportu. Warszawska prokuratura okręgowa oskarżyła Nowaka o to, że podał nieprawdę w pięciu oświadczeniach majątkowych składanych przez niego jako posła i ministra w okresie od listopada 2011 r. do marca 2013 r. Nowak nie wykazał w nich - a według prokuratury miał obowiązek - zegarka renomowanej firmy wartego, jak wynika z dwóch opinii biegłego, minimum 17 tys. zł. Przepisy nakazują wpisywać do oświadczenia przedmioty warte co najmniej 10 tys. zł. Za tak opisane przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.

Nowak nie przyznaje się do zarzutu, twierdzi, że pokazywał się z tym zegarkiem publicznie, więc nigdy nie chciał go ukrywać. Mówił przed sądem, że nie wiedział, iż musi wpisywać do oświadczenia przedmioty osobiste, takie jak zegarek, zaś ten był zaległym prezentem od rodziców i żony na 35. urodziny.

 

Usunięto obraz.

 

pap

Wiadomości

Ulewa, silny wiatr i burze. Taka czeka nas środa

TRZEBA ZOBACZYĆ!

NASZ NEWS: Podejrzani o nadużycia z posadami w państwowym gigancie energetycznym

Chcą przesłuchać Ziobrę za wszelką cenę. Nawet bez badań

Wójcik: mam nadzieję, że Zbigniew Ziobro wróci do polskiej polityki

SPRAWDŹ TO!

Groźny huragan Helen. Rozpoczęła się ewakuacja!

Czarne chmury nad branżą turystyczną Dolnego Śląska

Rosja przejmuje w Afryce nowe kopalnie złota. Jaka jest cena?

Stan alarmowy przekroczony w 21 miejscach Odry w Lubuskim

Egzekucja skazanego za zabójstwo mimo sprzeciwu rodziny ofiary

ONZ to Lewiatan, który narzuca agendę ideologiczną

Chciały wspomóc Donalda Tuska. Rzuciły mu betonowe koło ratunkowe

Szczytowa fala kulminacyjna przepływa przez Krosno Odrzańskie

Chciał dokonać zamachu na Trumpa. Grozi mu dożywocie

Pożar hali magazynowej z farbami został opanowany

Duda: nie da się osiągnąć pokoju i bezpieczeństwa bez poszanowania prawa

Najnowsze

Ulewa, silny wiatr i burze. Taka czeka nas środa

Groźny huragan Helen. Rozpoczęła się ewakuacja!

SPRAWDŹ TO!

Czarne chmury nad branżą turystyczną Dolnego Śląska

Rosja przejmuje w Afryce nowe kopalnie złota. Jaka jest cena?

Stan alarmowy przekroczony w 21 miejscach Odry w Lubuskim

NASZ NEWS: Podejrzani o nadużycia z posadami w państwowym gigancie energetycznym

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Chcą przesłuchać Ziobrę za wszelką cenę. Nawet bez badań

Wójcik: mam nadzieję, że Zbigniew Ziobro wróci do polskiej polityki