PiS - 40 proc, PO - 32,7, proc. Wiosna - 7,1 proc. - takie są wyniki sondażu przeprowadzonego przez Kantar Public na zlecenie Parlamentu Europejskiego. Zgodnie z tym sondażem, w następnej kadencji PiS mógłby liczyć na 24 mandaty (o cztery więcej niż w poprzednich wyborach) , a PO - na 20 mandatów, ta partia straciłaby dwa miejsca w PE.
Sondaż nie brał po uwagę wspólnego startu opozycji pod szyldem Koalicji Europejskiej. Zgodnie z tymi analizami Zjednoczona Prawica zdobędzie 40 proc, PO - 32,7 proc. Wiosna - 7,1 proc. Na czwartym miejscu znajdzie się SLD z wynikiem 6,7 proc., a na kolejnych PSL - 4,5 proc. Kukiz - 4,2 proc.
Zgodnie z tym sondażem, w następnej kadencji PiS mógłby liczyć na 24 mandaty (o cztery więcej niż w poprzednich wyborach) , a PO - na 20 mandatów, ta partia straciłaby dwa miejsca w PE. SLD dostałby cztery mandaty, tyle samo partia Wiosna.
Pozostałe ugrupowania nie weszłyby do PE.
Polska ma mieć w przyszłym europarlamencie 52 posłów, o jednego więcej niż w obecnej kadencji. To efekt nowego podziału miejsc po brexicie.
Tegoroczne wybory będą najważniejsze w historii Parlamentu Europejskiego, biorąc pod uwagę kontekst polityczny, przewidywane wystąpienie Wielkiej Brytanii oraz główne wyzwania polityczne i transgraniczne, którymi należy się zająć.