Poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras jest liderem lotów wśród wszystkich parlamentarzystów w pierwszym półroczu 2019 roku. 80 podniebnych wojaży polityka kosztowało blisko 46 tys. złotych.
„Tylko w pierwszym półroczu 2019 r. przejazdy krajowe posłów kosztowały podatników 4,83 mln zł” – donosi „Super Express”.
Niekwestionowanym liderem jest poseł PO Sławomir Nitras. Szczeciński polityk odbył 80 lotów, co kosztowało 45 792 zł. Drugi jest poseł Piotr Misiło z PO-KO – 77 lotów za 44 074, 80 zł.
W rozmowie z gazetą poseł Nitras oraz Misiło tłumaczą, skąd taka duża liczba ich lotów. – Latam głównie na linii Szczecin-Warszawa, do pracy. Jeśli podliczyć moje podróże, wyjdą dwa przeloty w tygodniu – mówi Misiło. – W każdym tygodniu jestem w stolicy. Nie dziwi mnie, że szczecińscy posłowie okupują czołówkę list. W drodze do parlamentu musimy pokonać 650 km! – stwierdza z kolei Nitras.
Podium domyka poseł Kukiz’15 Grzegorz Długi. Odbył 74 podróże, co kosztowało 42 357,60 zł. „Tylko tych trzech posłów – Nitras, Misiło i Długi – okupujących podium wylatało już 132,2 tys. zł” – pisze „SE”. Kolejnymi posłami w rankingu są politycy PiS sekretarz stanu w KPRM Anna Schmidt-Rodziewicz – 69 lotów za 39 495,60 zł – oraz poseł Jerzy Polaczek – 67 lotów za 38 350, 80 zł.
Dziennik zauważa, że do dyspozycji polityków pozostają również pociągi. „W tej kategorii liderami są Tomasz Kucharski z PO – 8 przejazdów, które kosztowały 2391,92 zł oraz Bartosz Arłukowicz z PO i Sylwester Chruszcz, aktualnie poseł PiS. Ci dwaj ostatni politycy jeździli 5 razy, ich bilety to koszt 1494,95 zł” – czytamy.