Coraz częściej dochodzi do znieważenia uczuć religijnych i innych przestępstw godzących w chrześcijan - poinformowała dziś "Rzeczpospolita". Takie wnioski płyną z odpowiedzi na interpelację, jaką do MSWiA wysłał poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski.
Tomasz Rzymkowski w marcu skierował dwie interpelacje - do MSWiA oraz Ministerstwa Sprawiedliwości, które dotyczyly przestępstw z art. 196 Kodeksu karnego, mówiącego o obrazie uczuć religijnych poprzez "znieważenie publicznie przedmiotu czci religijnej lub miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych".
– Z rozmów z pracownikami naukowymi badającymi to zjawisko wyłania się obraz trudności dostępu do precyzyjnych danych, dokumentujących skalę problemu. Zdaniem moich rozmówców statystyki policyjne ukazują jedynie prawomocne skazania za wspomniane przestępstwo, a trudno jest oszacować skalę negatywnych zjawisk związanych z dokonywanymi naruszeniami uczuć religijnych, w szczególności z ich dynamiką w poszczególnych latach - napisał w interpelacji poseł Kukiz'15.
Ponadto zapytał MSWiA i Ministerstwo Sprawiedliwości o liczbę postępowań zakończonych, umorzonych a także tych, których wszczęcia odmówiono w poszczególnych latach w okresie 2010-2017 r.
Wiceminister Jarosław Zieliński przedstawił dane, które dotyczyły postępowań w sprawie obrazy uczuć religijnych wszczętych przez policję.
Tabela jasno pokazuje, że w 2011 r. było ich 42, natomiast w 2017 - aż 70. Ponadto między tymi latami występuje niemal stała tendencja wzrostowa.
- MSWiA nie informuje, uczucia wyznawców jakiej religii były znieważone. Można zakładać, że w większości chodziło o rzymskich katolików - powiedział w rozmowie "Rzeczpospolitą" Tomasz Rzymkowski.
- Dane wydają się potwierdzać moje obserwacje, że notujemy nasilenie podobnych przestępstw - podkreślił poseł.