Zagadnienie opisuje niemiecki portal Focus Online. Według prognoz Komisji Europejskiej PKB Polski skurczy się w 2020 roku o zaledwie 4,3 proc., przy danych dla całej Unii wynoszących 7,4 procent.
Według niemieckiego portalu, Polska stała się fenomenem dla europejskich ekonomistów. "Kraj wyczuwa swoją szansę na awans do czołowej ligi europejskich gospodarek" - czytamy.
To dlaczego Polska wychodzi obronną ręką z kryzysu spowodowanego koronawirusem tłumaczy dla portalu Ernst Hillebrand, politolog i szef warszawskiego oddziału niemieckiej Fundacji Friedricha Eberta.
Pierwszy z czynników dobrej sytuacji gospodarczej Polski to zdaniem eksperta "szeroko rozbudowana gospodarka", która nie jest całkowicie zależna od eksportu. „Żaden z jej sektorów nie stanowi ponad 15-procentowego udziału w handlu zagranicznym” - podkreśla Hillebrand.
Drugi czynnik decydujący o znacznym ograniczeniu strat gospodarczych związanych z COVID-19 to wczesna reakcja polskiego "konserwatywnego rządu PiS". Hojny pakiet pomocowy pozwolił „uniknąć bankructw i poważnej utraty miejsc pracy - podobnie jak dotychczas w Niemczech” - twierdzi Hillebrand.
Ekspert zauważa też, że wzmocnienie krajowej gospodarki przez aktywną politykę socjalną zaczęło przynosić efekty. Konsumpcja zapewniana przez rynek wewnętrzny wynosi 58 procent PKB - wyjaśnia.
"Fakt, że (polski) rząd od dawna poważnie traktuje popyt wewnętrzny, sprawia, że polska gospodarka jest mniej podatna na zagrożenia i bardziej odporna na globalny kryzys" - mówi na łamach Focus Online, szef niemieckiej fundacji.