“Zamknięte akta S.” - tak brzmi tytuł książki niemieckiego dziennikarza śledczego Jurgena Rotha, w której pisze o katastrofie smoleńskiej. Roth, powołując się na źródła w niemieckim wywiadzie, pisze, że tragedia z 10 kwietnia 2010 faktycznie była zamachem.
Premiera książki zapowiedziana jest na kwiecień. Na stronie Amazona pojawił się opis publikacji:
Co by było, gdyby samolot z polskim prezydentem Lechem Kaczyńskim nie rozbił się 10 kwietnia 2010 r., lecz cztery lata później, w środku wybuchowej atmosfery konfliktu rosyjsko-ukraińskiego? Co by się stało, gdyby okazało się, że katastrofa nie była tragicznym wypadkiem? Natychmiast po katastrofie przeciwnik Kaczyńskiego Bronisław Komorowski przejmuje jego biuro i uzyskuje dostęp do ściśle tajnych dokumentów, w których mają być oskarżenia o udział Komorowskiego i innych polityków wraz z wywiadem wojskowym w działaniach przestępczych. Do tej pory, wszystkie okoliczności katastrofy są niejasne, bo polskie i rosyjskie rządy swoje niezależne śledztwa sabotowały. Co gorsza – świadkowie katastrofy giną w niewyjaśnionych okolicznościach, zaś inni boją się o swoje życie. Nawet były zastępca polskiej Służby Wywiadu Wojskowego przyznaje: „Sądzę, że prawda jest tak przerażająca, że nie wolno tego dziś wyrazić”.
Jürgen Roth udaje się w ekscytującą i niebezpieczną podróż w poszukiwanie dowodów i po raz pierwszy przedstawia tło katastrofy samolotu z polskim prezydentem. Bada przy tym bardzo aktualne kwestie dotyczące tego jak Putin roznieca wojnę poprzez załatwianie geostrategicznych interesów i kampanie dezinformacyjne.
Wojna Putina na Ukrainie trzyma świat w napięciu. Jednak już przed pięcioma laty pojawiły się zwiastuny rosyjskiej polityki agresji. 10 kwietnia 2010 roku spadł w rosyjskim mieście Smoleńsk samolot wojskowy, zabijając 96 osób znajdujących się na pokładzie. Czy to był tragiczny wypadek, czy też zamach – jak utrzymują nie tylko źródła w BND (Bundesnachrichtendienst)? Jürgen Roth po raz pierwszy prezentuje prawdziwe tło katastrofy polskiej maszyny z prezydentem na pokładzie, a jednocześnie bada bardzo aktualną kwestię, co łączy katastrofę w Smoleńsku, zestrzelenie samolotu MH-17 z konfliktem na Ukrainie.