Niemcy krytykują reparacje! Uważają, że to „chwyt” na zdobycie elektoratu

„Od przejęcia władzy w 2015 roku PiS domaga się reparacji od Niemiec. Prezydent Andrzej Duda potwierdził, że temat ten nie został rozstrzygnięty. To gra, by pozyskać prawicowy elektorat” – informuje „Die Welt”.
„Roszczenia reparacyjne są chwytem skierowanym przez PiS do własnego elektoratu. To próba związania z partią grup, które znajdują się jeszcze bardziej na prawo” – pisze warszawski korespondent „Die Welt” Philipp Fritz.
„Rządy niemiecki i polski dawno nie różniły się tak bardzo, nie tylko w kwestii reparacji, ale w wielu innych dziedzinach: uchodźców, Nord Stream 2, praworządności w Polsce, integracji europejskiej” – wylicza Fritz.
2 listopada kanclerz Angela Merkel wraz z kilkoma ministrami przyjedzie do Warszawy na konsultacje międzyrządowe.
„Potwierdzenie przez Dudę polskich roszczeń jest wskaźnikiem obecnie złych relacji polsko-niemieckich” – ocenia autor.