„Nie mamy słów, by wyrazić nasz ból”.Aeroklub Warszawski żegna ofiary katastrofy w Chrcynnie

W mediach społecznościowych Aeroklub Warszawski pożegnał ofiary katastrofy lotniczej w Chrcynnie.
"Nie mamy słów, by wyrazić nasz ból. Sercem jesteśmy ze wszystkimi poszkodowanymi oraz rodzinami i bliskimi tych, którzy zginęli. Przyjmijcie nasze najszczersze kondolencje" - wpis tej treści umieścił na swoim facebookowym profilu Aeroklub Warszawski.
Na żałobnej infografice wymieniono z imienia i nazwiska osoby, które zginęły: Grzegorza Zmysłowskiego, Cezarego Bołdaka, Karinę Laszuk, Arkadiusza Radzio i Grzegorza Krupiaka.
Wcześniej aeroklub wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że cała jego społeczność jest głęboko wstrząśnięta tą tragedią.
"Statek powietrzny biorący udział w zdarzeniu wykonywał loty z doświadczonym pilotem-instruktorem na pokładzie, posiadającym wszelkie wymagane uprawnienia. Samolot był w doskonałym stanie technicznym" - podkreślono we wpisie.
W poniedziałek na lądowisku w Chrcynnie (woj. mazowieckie) doszło do wypadku lotniczego z udziałem samolotu Cessna 208B, należącego do Aeroklubu Warszawskiego. Samolot wbił się w dach hangaru, w którym znajdował się m.in. lotniskowy bufet. Zginął pilot samolotu, trzy osoby znajdujące się przed budynkiem i jedna, która była w środku. Jak podała policja osiem osób - w tym jedna nieletnia - zostało rannych, dwie z nich są w ciężkim stanie.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Najnowsze

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego

Ta decyzja Zełenskiego może mieć ogromny wpływ także na Polskę. Dotyczy młodych Ukraińców

Jair Bolsonaro skazany na 27 lat więzienia! Interweniuje Donald Trump

W stronę Polski feralnej nocy mogło zmierzać nawet 50 dronów
