Niespełna dwa miesiące wystarczyły Robertowi Kropiwnickiemu, posłowi z Legnicy i obecnie wiceministrowi aktywów państwowych, aby jego bliscy współpracownicy i członkowie ich rodzin zaczęli obejmować kluczowe stanowiska w KGHM. 1 lipca 2024 roku Kropiwnicki przejął bezpośredni nadzór nad spółką KGHM Polska Miedź. Nominacje pojawiły się niemal natychmiast.
Sieć wpływów w KGHM
Karolina Karwicka, żona prezydenta Legnicy Macieja Kupaja, która wcześniej pracowała w biurze prasowym KGHM, awansowała na stanowisko dyrektora departamentu komunikacji. Kolejna kontrowersyjna nominacja dotyczy mamy wiceprezydent miasta, Aleksandry Krzeszewskiej, która otrzymała stanowisko specjalisty ds. sprzedaży w Hucie Miedzi Legnica. Nieoficjalnie mówi się, że jej doświadczenie zawodowe obejmuje pracę w dziale mięsnym jednego z dyskontów.
Obietnice a rzeczywistość
Koalicja, która zwyciężyła w wyborach parlamentarnych, obiecywała transparentność i eliminację politycznych wpływów w zarządzaniu strategicznymi spółkami Skarbu Państwa. Nadzór nad takimi firmami jak KGHM miał zapewniać Ministerstwo Aktywów Państwowych, które w styczniu 2024 roku przejęło odpowiedzialność za te kluczowe podmioty. Jednak w lipcu pojawiło się nowe zarządzenie dotyczące podziału kompetencji w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Wynika z niego, że Kropiwnicki sprawuje nadzór nad ponad czterdziestoma spółkami, w tym nad KGHM, PGE, Tauronem i Eneą.
Kolejne kontrowersje
Nominacje nie ograniczają się tylko do rodziny prezydenta i wiceprezydent Legnicy. Andrzej Trzeciak, prowadzący lokalny portal internetowy związany z Platformą Obywatelską w Legnicy, otrzymał intratne stanowisko w KGHM Metraco. Jego żona również znalazła zatrudnienie w jednej z firm należących do grupy kapitałowej KGHM.
Nepotyzm i kontrowersyjne nominacje w strategicznych spółkach budzą pytania o realne wprowadzenie zapowiadanej transparentności i profesjonalizmu. Czas pokaże, czy te działania będą kontynuowane, a wpływy polityczne pozostaną silne w zarządzaniu państwowymi przedsiębiorstwami.
Źródło: PulsLegnicy, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.