Prezydent Nawrocki w rozmowie z Trumpem: zatrzymaj bolszewików jak Polska w 1920 roku
Prezydent Karol Nawrocki podczas rozmowy z Donaldem Trumpem nawiązał do zwycięstwa Polski w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. Jego słowa miały mocny, historyczny wydźwięk i zostały skierowane bezpośrednio do amerykańskiego przywódcy. Donald Trump zareagował entuzjastycznie, ponawiając gratulacje dla nowego polskiego prezydenta i zapraszając go do Białego Domu.
Ważne nawiązanie historyczne Nawrockiego
Prezydent Karol Nawrocki podczas wideokonferencji przywódców europejskich z prezydentem USA Donaldem Trumpem wypowiedział słowa, które wywołały spore poruszenie wśród uczestników spotkania:
— Prezydencie Trump, zatrzymaj bolszewików 15 sierpnia 2025 r., jak Polska, także przy udziale żołnierzy z Ukrainy 15 sierpnia 1920 roku — powiedział Karol Nawrocki.
Nawrocki nawiązał do zbliżającej się rocznicy „Cudu nad Wisłą” i wielkiego zwycięstwa odrodzonej II Rzeczypospolitej nad sowiecką Rosją. Według ustaleń portalu „300polityka.pl”, amerykański przywódca ożywił się, słysząc te słowa skierowane bezpośrednio do niego. Trump miał ponownie pogratulować Nawrockiemu zwycięstwa wyborczego i przypomnieć innym liderom, że udzielił mu poparcia tuż przed I turą wyborów prezydenckich. Zaprosił też polskiego prezydenta do Białego Domu 3 września 2025 roku.
Źródło: Republika, 300polityka.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych