Chcąc zdobyć pieniądze, mężczyzna zagroził kobiecie nożem. Ofiara użyła do obrony mopa podłogowego i uciekła. Podejrzany usłyszał już zarzuty. Do więzienia może trafić na długo.
W poniedziałek rano w Paprotni doszło do usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Z ustaleń wynika, że mężczyzna zagroził 55-latce dużym bojowym nożem, aby zdobyć pieniądze.
Mimo zagrożenia, kobieta zachowała zimną krew i postanowiła bronić się tym, co akurat miała pod ręką. Uderzyła napastnika mopem do mycia podłóg i uciekła. Sprawca również oddalił się z miejsca zdarzenia.
Zaraz po otrzymaniu informacji o przestępstwie rozpoczęto poszukiwanie mężczyzny podejrzanego o usiłowanie rozboju z użyciem noża. Napotkane po drodze osoby, wskazały w którym kierunku poszedł napastnik. Chwilę później, podejrzany został zatrzymany przez kierowniczkę Posterunku Policji w Teresinie i dzielnicową.
Policjantki znalazły przy nim duży nóż bojowy z kilkunastocentymetrowym ostrzem. Podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało 3 promile.
W Prokuraturze Rejonowej w Sochaczewie 47-latek usłyszał zarzut usiłowania rozboju z użyciem noża. Zarzuca mu się, że dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy. Do sądu skierowano wniosek o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego o charakterze izolacyjnym.
Wczoraj rano odbyło się posiedzenie sądu. Po zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres trzech miesięcy.
