Przejdź do treści
Nadzwyczajne posiedzenie Sejmu. Kamiński: Ataki na granicę były i będą bezskuteczne
Fot. Facebook/Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Poniedziałkowy atak na polską granicę były inicjowany przez władze w Mińsku, kontrolowane przez Kreml – zauważył minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński podczas Nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu we wtorek. „Celem Rosji jest stała destabilizacja Europy Środkowo-Wschodniej” - podkreślił Kamiński.

Minister przypomniał, że w poniedziałek na południe od Kuźnicy około 1500 osób próbowało przełamać granice państwa polskiego z Białorusią. „Usiłowania te były bezskuteczne i będą bezskuteczne” - podkreślił szef MSWiA.

Od godz. 16 trwa posiedzenie Sejmu, w trakcie którego rząd przedstawia informacje na temat sytuacji na granicy z Białorusią oraz podejmowanych działań. Szef MSWiA zabrał głos po premierze Mateuszu Morawieckim.

Minister Kamiński mówił o sytuacji w okolicach Kuźnicy, gdzie od poniedziałku zgromadziła się duża grupa migrantów, która próbowała sforsować granicę. „Wczoraj doszło do bardzo spektakularnej, masowej próby nielegalnego przekroczenia granicy” - podkreślił.

Już 7 listopada zaczęto gromadzić migrantów

- Obserwowaliśmy tę sytuację od kilku dni. Już od niedzieli, 7 listopada, 3 km od naszego przejścia granicznego w Kuźnicy służby białoruskie, inspirując grupy migrantów, wskazały im stację benzynową jako punkt zborny - wyjaśnił.

W niedzielę, jak dodał, zgromadziło się tam około 500 osób. „Zostali oni przesunięci przez służby białoruskie na teren pobliskich lasów. W poniedziałek od samego rana widzieliście państwo spektakularny przemarsz w kraju, gdzie zgromadzenia publiczne są zakazane, około tysiąca migrantów, którzy docierali przez szereg godzin z Mińska właśnie na tę stację benzynową” - relacjonował.

Szef MSWiA podkreślił, że w poniedziałek około 1500 osób próbowało przełamać granice państwa polskiego. „Usiłowania te były bezskuteczne i będą bezskuteczne. Mamy wystarczające siły i środki, aby skutecznie przeciwdziałać tego typu nielegalnym, sprzecznym z prawem, siłowym, agresywnym próbom przekroczenia naszej granicy” - zapewnił.

Za tymi wydarzeniami stoi Kreml

Jak podkreślił, nie ma wątpliwości, że za tymi wydarzeniami stoją służby Aleksandra Łukaszenki, którego działania sterowane są z Moskwy. Celem tych działań jest destabilizacja sąsiednich krajów.

- Rosja ma swoje dalekosiężne cele. Niewątpliwie jest to destabilizacja Unii Europejskiej i próba stałej destabilizacji Europy Środkowo Wschodniej – zauważył minister.

- O co chodzi Łukaszence. On pała żądzą odwetu na Polsce i Litwie za wsparcie okazane społeczeństwu białoruskiemu po sfałszowanych wyborach – powiedział Kamiński i dodał również, że Łukaszenka dąży do uznania jego władzy przez kraje Europy, a także „zmuszenia, poprzez stosowanie tego typu metod do zniesieni sankcji”.

Kamiński przypomniał, że fala uchodźców, która zalała Europę w 2015 roku, miała swoje liczne i negatywne konsekwencje dla zachodnich społeczeństw, wśród których były również akty terroryzmu.

Jeżeli stracimy zimną krew, zostaniemy zalani falą migracji

- Ta sytuacja została sztucznie wykreowana przez reżim. Ci ludzie przebywają tam legalnie. Są zapraszani przez białoruskie służby. Jeżeli nie będziemy konsekwentni, jeżeli stracimy zimną krew, będziemy zalani falą migracji z wszystkimi konsekwencjami społecznymi i politycznymi – powiedział minister spaw wewnętrznych i administracji. Przyznał również, że celem tych działań „jest wewnętrzne skłócenie nas wszystkich. Nas Polaków. Żebyśmy w chwili zagrożenia skoczyli sobie do gardeł. Pokazanie, że Polska jest krajem słabym, który sobie nie radzi. Musimy temu się wspólnie przeciwstawić” - podkreślił Kamiński.

- Apeluję o jedność. Jeżeli nie jesteście w stanie poprzeć nas, to nie przeszkadzajcie. Musimy być jednością w czasach zagrożenia. Przestańmy oglądać się na słupki poparcia. Komu to służy, której partii, to nie ma znaczenia. Ma znaczenie jedynie, czy służy to Polsce, czy służy to obywatelom Rzeczpospolitej – powiedział minister.

PAP, portal TV Republika

Wiadomości

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Najnowsze

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?