Internauci ujawniają bulwersujące fakty dotyczące nielegalnych imigrantów

Profil społecznościowy Służby w akcji, prowadzony przez ekspertów z zakresu bezpieczeństwa, ujawnił kolejne bulwersujące fakty dotyczące nielegalnych imigrantów wpychanych do Polski przez Niemców. Informacja, jak podał profil, jest oparta na wiadomościach uzyskanych od funkcjonariuszy Straży Granicznej. O tym, co dzieje się teraz na granicy napisał także poseł Dariusz Matecki, który od dłuższego czasu zajmuje się tym tematem.
"1. Cudzoziemcy pochodzący m. in. z Erytrei, Somalii czy Etiopii są przekazywani stronie polskiej przez Niemcy bez żadnego potwierdzenia wjazdu na ich teren z Polski — wyłącznie na podstawie ustnych deklaracji i danych przekazywanych przez stronę niemiecką. Co więcej, sami migranci często twierdzą, że nigdy nie byli wcześniej w Polsce, lecz dotarli do Niemiec z terytorium Czech. Brakuje jakichkolwiek dowodów w postaci dokumentów czy innych śladów ich przemieszczania się.
Powyższe potwierdził sam komendant Straży Granicznej w Szczecinie podczas kontroli poselskiej marszałka Krzysztofa Bosaka i posła Krzysztofa Mulawa. Nie weryfikują, tylko biorą ustalenia niemieckich służb za pewnik. Takie są wytyczne z góry.
2. Migranci trafiają następnie do placówek Straży Granicznej, które nie są w żaden sposób przystosowane do przetrzymywania cudzoziemców (brak pomieszczeń dla osób zatrzymanych). W niewielkich pokojach przebywają po kilka dni, w warunkach dalekich od standardów, pod nadzorem funkcjonariuszy oddelegowanych z różnych jednostek, bez odpowiedniego przeszkolenia i zaplecza", czytamy na profilu Służby w akcji.
Internauci ujawnili, że chcieli zadać w powyższych kwestiach rzecznikom SG, ale "są tacy rzecznicy co przestali odpisywać nam na maile, a telefonu od nas już nie odbierają".
To jednak nie wszystko, gdyż na profilu podano szereg kolejnych niepokojących informacji.
3. Funkcjonariusze Ci [znajdujący się bezpośrednio na granicy] nie mają zapewnionych szczepień ochronnych, w przeciwieństwie do funkcjonariuszy pracujących w strzeżonych ośrodkach, a także właściwego przygotowania do opieki nad tak dużą grupą migrantów.
4. Dodatkowo, w planach funkcjonowania Nadodrzańskiego Oddziału SG (NoOSG) znalazł się projekt utworzenia tzw. CRC — Centrum Rejestracji Cudzoziemców — w PSG Zgorzelec oraz PSG Zielona Góra, mogących jednorazowo przyjąć 30 osób."
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X