Policjanci z Włocławka zatrzymali mężczyznę podejrzanego o nakłanianie wyborców do głosowania na jednego z kandydatów. W zamian za oddanie na niego głosu mężczyzna oferował od 10 do 20 zł. Jak ustalił dziennikarz TV Republika, głosy były kupowane na rzecz kandydata SLD. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w tej sprawie zatrzymano już 11 osób.
– Sygnały o próbach kupienia głosów dotarły do nas od zaniepokojonych mieszkańców, którzy byli zaczepiani przy ulicy Ogniowej, nieopodal znajdującego się tam lokalu wyborczego (nr 8 - red) – powiedział st. asp. Krzysztof Jastrzębski z Komedy Miejskiej Policji we Włocławku.
Podkreślił, że w zamian za oddanie głosu na kandydata, którego nazwiska policja nie chce ujawnić, zaczepiający wyborców mężczyzna, mieszkaniec Włocławka, oferował im od 10 do 20 zł.
Jak zaznaczył, włocławska policja wszczęła już czynności wyjaśniające. Wszystkim zatrzymanym grozi do pięciu lat więzienia.
CZYTAJ TAKŻE: