"My, reakcja. Historia emocji antykomunistów 1944-1956". Promocja książki Piotra Semki

Już dziś o godzinie 18.00 w Sali pod Liberatorem Muzeum Powstania Warszawskiego odbędzie się promocja najnowszej książki Piotra Semki "My, reakcja. Historia emocji antykomunistów 1944-1956". Spotkanie poprowadzi dziennikarz TVN 24 Bogdan Rymanowski.
Gośćmi spotkania będą także senator Jan Żaryn, Czesław Bielecki i publicysta Piotr Zaremba.
Poniżej opis książki, który opublikowano na stronie internetowej Muzeum Powstania Warszawskiego:
To książka skierowana do czytelnika, który chciałby zrozumieć, przed jakimi dylematami stali Polacy wierni idei niepodległości, utożsamiający się z Kościołem katolickim i przeciwstawiający się dominacji przywiezionego z Moskwy marksizmu. To książka dla tych, którzy podjęli kult „żołnierzy wyklętych”. Piotr Semka prezentuje jednak znacznie szerszą panoramę społecznego oporu niż tylko oddziały zbrojne. Oprócz konspiratorów z AK, WiN, NSZ i NSW ukazuje działaczy PSL, ludzi wiernych Kościołowi, przedstawicieli przedwojennych elit, ziemian, ludzi prywatnej inicjatywy i konserwatywnych pozytywistów. Podejmuje polemikę z książkami „rewizjonistów”, odrzucających tradycje powstania warszawskiego i negujących wybory Polaków w czasie II wojny światowej.
Autor przyjął wizję inną niż ukazywanie lat stalinowskich poprzez kolejne etapy działań PZPR, zetempowskich pochodów, a potem rozliczeń pomiędzy byłymi marksistami. W książce głos mają nie tylko dokumenty i wydobyte z archiwów wspomnienia, lecz przede wszystkim żywi ludzie. Do niektórych Piotr Semka dotarł w ostatniej chwili.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ociepa: kompromitująca wypowiedź rzeczniczki MSWiA „nie chcieli budzić mieszkańców i wzbudzać paniki''
PILNE: NATO uruchomiło artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Pilne konsultacje po atakach na Polskę
Najnowsze

Bosak: infrastruktura krytyczna nie jest chroniona, potrzebujemy nowych przepisów!

Tak wygląda mapa ataków rosyjskich dronów, które uderzyły na Ukrainę i dotarły do Polski

Ociepa: kompromitująca wypowiedź rzeczniczki MSWiA „nie chcieli budzić mieszkańców i wzbudzać paniki''
