Dzisiejszym gościem red. Ryszarda Gromadzkiego w programie ,,W punkt’’ był Piotr Müller. Rozmowa dotyczyła negocjacji na szczycie UE.
Jest nieoficjalny projekt rezolucji większości frakcji reprezentowanych w Parlamencie Europejskim. Projekt, który zakłada odrzucenie wieloletniego budżetu UE. Jednym z zapisów w projekcie rezolucji jest zapis o tym, że potrzebna jest większa przejrzystość dotycząca powiązania funduszy unijnych z kryterium praworządności. Co to oznacza w politycznej praktyce?
- Przede wszystkim zacznijmy od tego, że na razie to jest rezolucja. To nie jest tryb odrzucania budżetu europejskiego, który jest zapisany w traktatach europejskich. W tym momencie jest to swojego rodzaju gra. Pamiętajmy o tym, że przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej jest Donald Tusk. To jest najlepszy budżet w historii dla Polski – mówi Piotr Müller
Premier Mateusz Morawiecki mówi, że nie ma żadnej obligatoryjnej mocy ten zapis, natomiast zupełnie inną interpretację przedstawił Michel. Jak to jest z tą praworządnością?
- Zacznijmy od tego, że najważniejsze w tym zakresie są traktaty UE. One jasno określają jakie kompetencje mają poszczególne organy i jest tylko jedna procedura, która mogłaby pewnego rodzaju mechanizmy związane z praworządnością uruchomić. W konkluzjach Rady Europejskiej jest jasno mowa, że po ewentualnej decyzji UE kwalifikowaną większością głosów sprawa powinna powrócić do Rady Europejskiej – dodał.