Mrowińska o nieobecności Tuska na obchodach 1 sierpnia: nie miał oporu brać udziału w uroczystościach z Merkel i Putinem

W Politycznym Podsumowaniu Tygodnia, goście rozmawiali o polityce historycznej oraz braku udziału Donalda Tuska na uroczystościach Powstania Warszawskiego. -Gdzie był Donald Tusk 1 sierpnia – pytał poseł PiS Jan Mosiński. Z kolei Anna Mrowińska z Wolnych Republikanów stwierdziła, że „zakichanym obowiązkiem premiera polskiego rządu jest brać udział w takich uroczystościach”.
Tusk oddaje walkowerem politykę historyczną
Dyskusja w programie prowadzonym przez Adriana Stankowskiego dotyczyła m.in. polityki historycznej, w tym obchodów 81. rocznicy Powstania Warszawskiego oraz braku udziału Donalda Tuska na uroczystościach 1 sierpnia.
Anna Mrowińska z Wolnych Republikanów stwierdziła, że „zakichanym obowiązkiem premiera polskiego rządu jest brać udział w takich uroczystościach”.
-Ten człowiek nie miał oporu aby otrzymać z rąk Niemki medal imienia Walthera Rathenaua. Był to polakożerca i nieprzejednany wróg polski jak Bismarck. Tusk nie miał przy tym żadnego oporu, aby wziąć udział w uroczystościach z 1 września 2009 w towarzystwie Angeli Merkel i Władimira Putina. Brak mi przyzwoitych słów na określenie postępowania tego człowieka – oznajmiła Anna Mrowińska.
Z kolei Adam Kościelniak z Razem stwierdził, że Donald Tusk wpisuje się w politykę swojego rządu, która jest bardzo leniwa.
Donald Tusk ma ministra do spraw bycia premierem pana Berka to może tez sobie powoła ministra ds. chodzenia na uroczystości państwowe. To jest lenistwo i nieróbstwo, które jest smutne. Przed nami wielka praca, jeżeli chodzi o politykę historyczna – zauważył polityk Razem.
Trzeba domagać się reparacji
Zupełnie inne stanowisko zaprezentował Piotr Szumlewicz ze Związkowej Alternatywy.
Jeżeli chcielibyśmy coś dodatkowo uzyskać od Niemiec na mocy jakieś formy reparacji to w grę wchodzi dyplomacja. Czyli im lepsze stosunki z Niemcami, tym większa szansa, że cokolwiek dostajemy. Jeżeli będziemy wymachiwać szabelką to pogorszymy stosunki z Niemcami - stwierdził Szumlewicz.
Jak zaznaczył poseł PiS Jan Mosiński nie ma dobrych relacji dobrosąsiedzkich bez rozliczenia z przeszłością, która jest niewygodna dla Niemców. Wymordowali miliony Polaków w niemieckich obozach śmierci i teraz pani Steinbach mówi do Polaków, żeby wypłacili odszkodowania dla Niemców.
Jan Mosiński z Prawa i Sprawiedliwości wskazał na raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945. Straty wojenne zostały oszacowane na 6 bln 220 mld 609 mln zł.
Polityk PiS przypomniał również o spolegliwej postawie polityków PO w sprawie reparacji, którzy mówili o tym, że "te kwestie są już przesądzone".
Powinno być punktem honoru każdego rządu, aby dążyć do realizacji tego raportu. Włosi w ramach KPO tak prowadzili swoją politykę, żeby wypłacić odszkodowania tym Włochom, którzy cierpieli na skutek niemieckiej okupacji z czasów II wojny światowej
- oznajmił polityk.
Nie ma miejsca na merkantylizm, w którym nie poruszajmy kwestii reparacji a w zamian może dostaniemy więcej zamówień od firm niemieckich. Gdzie jest polska duma i honor
– grzmiał polityk PiS.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

USA mają czym postraszyć Kreml. Trump: nasze atomowe okręty podwodne są teraz bliżej Rosji

Potężne oburzenie w internecie. TVP w likwidacji zlekceważyła apel powstańców.

Mrowińska o nieobecności Tuska na obchodach 1 sierpnia: nie miał oporu brać udziału w uroczystościach z Merkel i Putinem
