– My bardzo jednoznacznie przestrzegamy Konstytucji. Patrzymy na Konstytucję całościowo, ale przestrzegamy jej litery. Trzeba zapytać, gdzie była Konstytucja, jak mafie VAT-owskie, przestępcy okradali nasze państwo i prokuratorzy sędziowie nie reagowali. Gdzie była Konstytucja? Jak miliony Polaków żyło w ubóstwie? Gdzie były wtedy pytania o Konstytucję i okrzyki? - powiedział premier Mateusz Morawiecki w trakcie konwencji programowej PiS.
– Kilka miesięcy temu mieliśmy kilka nierozwiązanych problemów. A dziś Izrael mówi o historii naszym językiem, Unia Europejska ws. uchodźców przyjęła nasze rozwiązania, a stabilne finanse i wzrost gospodarczy to absolutna czołówka europejska - powiedział premier.
– Tylko razem, zgodnie możemy zmieniać Rzeczpospolitą. Możemy zmieniać Rzeczpospolitą jako Zjednoczona Prawica. Właśnie dlatego, że jesteśmy reprezentantami Polaków z różnych zakątków Polski. Czy mieszkańcy Kraśnika nie potrzebują tak samo inwestycji jak reszta Polski? Potrzebują! Albo czy mieszkańcy Wielunia nie zasługują na godne, europejskie życie? Zasługują! Albo mieszkańcy Łowicza, gdzie zaraz po konwencji jadę – czy mniej kochają Polskę? Nie, kochają Polskę tak samo jak my wszyscy - mówił premier.
– To wszystko nie wzięło się z niczego. Wzięło się z fundamentalnej zmiany, przewartościowania wszystkiego, dlatego że nie dzielimy Polski i Polaków. Chcemy łączyć, sklejać i robimy to wbrew temu, co się nam czasami przypisuje. Polska jest jedna - dodał Mateusz Morawiecki.
– Repolonizujemy polską gospodarkę - w sektorze bankowym. Energetycznym. Dopięliśmy także odkupienie kolebki Solidarności - Stoczni Gdańskiej - dodał premier.
– PO-PSL są ekipą, która zabierała wolność. PSL zabraniał rolnikom sprzedawania wytworów rolniczych w miejscu wytworzenia. To skandal, jak oni dzielili, wyprzedawali Polskę - co roku sprzedawali nasze srebra rodowe za około 6 mld zł - stwierdził.
– Jeżdżąc po Polsce, za co wszystkim bardzo dziękuję, bo to jest sens naszego działania. Spotkania z naszymi rodakami, tych spotkań w ostatnich miesiącach odbyliśmy ponad 1000. Sam byłem w około 100 miejscach po to, żeby słuchać Polaków, żeby z nimi rozmawiać. Zanim przejdę do propozycji, które tam usłyszeliśmy i ubieramy je w nasz program samorządowy, chcę powiedzieć, że często towarzyszyły mi różne grupy naszych innych sympatyków. Czasami krzyczeli: wolność, konstytucja. Byli tacy? Byli! - dodał Mateusz Morawiecki.
– My bardzo jednoznacznie przestrzegamy Konstytucji. Patrzymy na Konstytucję całościowo, ale przestrzegamy jej litery. Trzeba zapytać, gdzie była Konstytucja, jak mafie VAT-owskie, przestępcy okradali nasze państwo i prokuratorzy sędziowie nie reagowali. Gdzie była Konstytucja? Jak miliony Polaków żyło w ubóstwie? Gdzie były wtedy pytania o Konstytucję i okrzyki? - pytał retorycznie premier.