Śledztwo, dotyczące molestowania seksualnego oraz mobbingu w Komendzie Stołecznej Policji wszczęła Prokuratura Okręgowa w Płocku (Mazowieckie). Zawiadomienie w tej sprawie złożyła jedna z policjantek: według niej molestowania i mobbingu miał dopuścić się jej przełożony.
Pokrzywdzona została przesłuchana w charakterze świadka, a postępowanie prowadzone jest w sprawie. Na obecnym etapie nikomu nie przedstawiono zarzutów" – poinformowała we wtorek rzeczniczka płockiej prokuratury okręgowej prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska. „Wstępna, robocza kwalifikacja czynów przy wszczęciu śledztwa, dotyczy doprowadzenia pokrzywdzonej do poddania się innej czynności seksualnej przez nadużycie stosunku zależności” – dodała.
W listopadzie rzecznik KGP Mariusz Ciarka poinformował, że Biuro Spraw Wewnętrznych (BSW) Komendy Głównej Policji (KGP) uzyskało informację, iż jeden z zastępców komendanta stołecznego „mógł dopuścić się czynów o znamionach przestępstwa”. Według niego, materiały w sprawie zostały „niezwłocznie” przekazane do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Ostatecznie materiały BSW KGP zostały skierowane do Prokuratury Regionalnej w Łodzi, która do wyjaśnienia sprawy wyznaczyła płocką prokuraturę okręgową.
Najnowsze
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!